Za ciosem

Za ciosem
Udostępnij:
  •  
  •   
  •  

Ja w piątek 15 sierpnia poszłam za ciosem i ponownie znalazłam się w tym dębowym lesie. Tym razem od rana, żeby zwiększyć swoje szanse :mrgreen:
Byłam połamana i obolała od poprzedniego grzybobrania, nawet się zastanawiałam czy dam radę do niego dojść ( z 700 metrów od samochodu) ale dałam radę a potem wpadłam już w wir fotografowania to bólu mięśni nie czułam. :P
Sytuacja nie była zła ale gorsza niż 13 sierpnia , kiedy to byliśmy w tym lesie w godzinach wieczornych. :)
Piękny las, jak już wcześniej pisałam. Zakochałam się w nim. :miłość: :serce: :flowers:
Wysyp borowikłów usiatkowanych musiał być w tym lesie kilka dni temu, bo znalazłam 2 kupy obierek i trzonów po tych grzybach. My trafilismy na końcówkę wysypu. Ale nie narzekam bo tylu borowików to ja w życiu nie znalazłam jednorazowo w swoich lasach. Nie było tak, jak u Gwitona, gdzie tabunami rosną ale jak na moje lasy było ok.
Niżej czyjeś pozostałości po borowikach. Ktoś się musiał nieźle obłowić. :?

Obrazek

Ale co mi tam, ja znajdowałam swoje i to całkiem fajne. :ok:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

W lesie było zatrzęsienie muchomorów czerwieniejących. Rosły całymi rodzinami, kto je zbiera miałby raj. ;)
Ja też się uwieczniłam na tle tego fajnego lasu. :oops:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

I na koniec jeszcze kilka borowików. Nie wiadomo kiedy mi się jeszcze trafi takie szczęście więc fotek sobie nie żałowałam. :oops:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Już wychodząc z lasu po drugiej stronie drogi ujrzałam borowika. Jak się tam wdrapałam to zobaczyłam, że tam rosną 3 a nie jeden. Zrobilam tam zdjęcia i weszłam w ten las ale był już mieszany z sosnami, bardziej gęsty i nic głębiej nie rosło. :nie:

Obrazek Obrazek

Niżej nasze zbiory w 4 osoby. :)

Obrazek Obrazek Obrazek

Reszta grzybów w galerii :
Link do galerii:

Obrazek

Wyświetleń: 3464


Udostępnij:
  •  
  •   
  •  

Dodaj komentarz