Wybrałem się na przejażdżkę po polach i śródpolnych laskach

Wybrałem się na przejażdżkę po polach i śródpolnych laskach
Udostępnij:
  •  
  •   
  •  

W niedzielę wybrałem się na przejażdżkę po polach i śródpolnych laskach. A poniżej fotorelacja z tejże wycieczki :)

Na początek odwiedziłem małe, stare wyrobisko żwiru przy trasie szybkiego ruchu. Rosło tam sporo pięknych wilgotnic stożkowatych




Na murawach kserotermicznych, czyli nieużytkach rolnych ;) , rosły też inne ciekawe grzybki


A pod samosiejkowymi drzewkami można było znaleźć i większe grzyby



Następnie udałem się do Lasu Ładzkiego, gdzie miałem zamiar nazbierać czubajek gwiaździstych. Po drodze przejeżdżałem aleją topolową, gdzie mają stanowiska mleczaje różowoblaszkowe i gąski topolowe


Docelowy las nie zawiódł. Po zapełnieniu jednej sakwy minikaniami ( chociaż mini to może nie najlepsze określenie, bo niektóre okazy osiągały 16-18 cm średnicy :) ) odpuściłem sobie ich zbieranie

W lesie tym znalazłem jeszcze inne grzybki


Po opuszczeniu lasu udałem się polnymi drogami do odległego o kilka kilometrów pewnego lasku świerkowego. Po drodze znajdowałem co rusz grzybówki trawiaste

Zależało mi na odwiedzeniu tego świerkowego lasku, gdyż dwa tygodnie temu znalazłem tam bardzo ciekawe i piękne zasłonaki. Wtedy były jeszcze młodziutkie, teraz znalazłem tam owocniki w różnym wieku, do tego było ich tam duuużo. Całe szczęście, bo rosnące tam klejówki świerkowe, muchomory czerwone i rzeczone zasłonaki są masowo kopane, wyrywane, deptane. Ten piękny zasłonaczek to zasłonak purpurowiejący, nie może być inaczej :)



Mimo zniszczeń dokonywanych tam przez „ludzi”, dzięki masowości występowania, można podziwiać tam piękno muchomorów czerwonych


Rośnie tam jeszcze kilkanaście ( co najmniej ) innych gatunków grzybków, m.in. takie

Po opuszczeniu tego bardzo interesującego lasku udałem się ku domowi zahaczywszy jeszcze o obrzeża żwirowni, gdzie mają stanowiska różne gąski, m.in. wierzbowa i ziemista



I pomimo braku opieniek, boczniaków, łuszczaków i innych 'koszykowców” to ten wypadzik uważam za bardzo udany :) Jeszcze wciąż obżeram się czubajkami, Niewiadów nadal pracuje i suszy a i oczy napasione pięknymi grzybkami ;)

Wyświetleń: 1115


Udostępnij:
  •  
  •   
  •  

Dodaj komentarz