Wczorajsze grzybobranie

Wczorajsze grzybobranie
Udostępnij:
  •  
  •   
  •  

Wczoraj nie było chętnych na grzybobranie, więc poszłam w bardzo odległą część lasu, w której dawno nie byłam. Szłam sobie powolutku, coś tam skubałam do koszyka, coś na kartę.




 

Ale największa niespodzianka spotkała mnie w przydrożnych chaszczach, gdzie rosło sporo opieniek – niestety w różnym wieku i kondycji, a tuż tuż… śliczny grzybek – łysiczka niebieskozielona. :)

 

Z wrażenia zgubiłam nóż, ale w plecaku zawsze mam drugi a ten pewnie kiedyś znajdę. ;) Nastrój na chwilę popsuli mi jacyś młodzieńcy na wyjących maszynach, ale na szczęście szybko zniknęli z horyzontu.


 

Jak widać, było także jajko-niespodzianka. :mrgreen: Było super – ponad 15 km po lesie [do dziś czuję :cry: ], pusto – spotkałam tylko 1 grzybiarza i 1… strzyżaka, koło 8 stopni, więc całkiem znośnie. Gatunki wkleiłam prawie wszystkie, a efekt końcowy w załączeniu. ;) :papa:

 

 

Wyświetleń: 1076


Udostępnij:
  •  
  •   
  •  

Dodaj komentarz