Wczoraj słońca nie było, więc wahałam się, czy wybrać się do lasu.

Wczoraj słońca nie było, więc wahałam się, czy wybrać się do lasu.
Udostępnij:
  •  
  •   
  •  

Wczoraj słońca nie było, więc wahałam się, czy wybrać się do lasu. W końcu koło południa poszłam. Na początek zajrzałam na moje pierwsze stanowisko czarek, w którym nie byłam od ub. roku. Przy okazji spenetrowałam zdziczały sad, do którego daje się wejść tylko w porze zimowej, bo straszne tam chaszcze. Ale opłaciło się. :)

   
   
   
   
   

Potem weszłam do brzozowego lasku, w którym zajęłam się porostami i udałam się do kolejnej miejscówki czarek.

   
   
   
   

Udało mi się namierzyć kolejne dwa stanowiska oranżówki, ale aura kompletnie nie sprzyjała fotografowaniu tych maleństw. Nadrobiłam więc porostami. ;)

   
   
   
   
   
   
   

I cóż, do następnego razu. :papa:

Wyświetleń: 201


Udostępnij:
  •  
  •   
  •  

Dodaj komentarz