Napisałam kiedyś newsa pt. Trzy kolory, gdzie zaprezentowałam 3 grzyby. Czerwonego – ozorka dębowego, żółtego- żółciaka siarkowego i beżową – żagiew łuskowatą.
Ze względu na ogromnych rozmiarów ozorka dębowego oraz pozostałych grzybów proponuję zajrzeć i przypomnieć sobie do tego newsa. Podaję link:
A wracam do tego tematu bo niedawno zrobiłam powtórkę z rozrywki.
Przejechałam się tą samą trasą i ze spokojnym sumieniem mogę napisać kolejnego newsa, którego tym razem zatytułowałam ” Trzy kolory na bis”.
Ozorek dębowy pochodzi z tego samego pnia drzewa ale dopiero się wykluwa, stąd jego gabaryty są dużo mniejsze.
Natomiast żółciak siarkowy i żagiew wypatrzyłam z samochodu na jakichś przydrożnych drzewach. Pochodzą więc z innych miejsc niemniej prezentują się bardzo dobrze w świetle zachodzącego słońca.
Zatem prezentuję najpierw swojego żółciaka.
I na koniec żagiew łuskowatą, którą fotografowałam 2 razy ( w 2 różnych terminach). Najpierw fotki z tego kolorowego wyjazdu.
A ostatnie zdjęcia z wcześniejszego wyjazdu, kiedy była młodsza.
Zdjęcia mam w galerii, do której zapraszam.