Ja zaprezentuję jeszcze swoje zaległe zdjęcia smardzów, z kilku wypadów na działki bo już je sobie odpuściłam a tych fotek jeszcze tutaj nie prezentowałam.
Sezon na smardze już zakończyłam i jestem z niego zadowolona mimo iż w lesie ich nie spotkałam
Niżej pierwsze ogródki.
Teraz kolejne.
Dwa smardze znalazłam na osiedlu obok placu budowy idąc na działki.
I ostatnie resztki z działek.
Niżej prezentacja zbiorów na tle zieleni.
Temat działkowych smardzów zakończyłam, spotkałam jeszcze 3 sztuki w parku ale je pokażę przy okazji innych grzybków, które również tam rosły.
I na koniec jeszcze smardze z osiedlowego klombu z korą.
Znajoma powiadomiła mnie, że na jej osiedlu widziała rosnące smardze na korze przy przedszkolu.
Oczywiście przeszłam się , żeby obadać to znalezisko.
Byłam sama ale udało mi się je namierzyć.
Fotki niżej.