Kilka moich grzybów, które spotkałam w okolicy domu i nad swoim jeziorkiem a ich nie prezentowałam.
Pokazują się już pierwsze grzybogwiazdy skórzaste. 
Czernidłaki chyba błyszczące też atakują.
Trafiają się majówki.
Chciałam im wczoraj zrobić jeszcze fotki ale musiałam w podskokach uciekać przed hordami komarów. Jakieś fotki w pośpiechu i telefonem zdołałam zrobić ale one już usychają, u nas nie padało.
Te rosły gdzieś na trawniku. Nie znam.
Pieczarka w pobliżu parkingu. Miała urwany kapelusz.
Podczas wyjazdu nad jezioro, jakieś czernidłaki na plaży.
Dmuchawce latawce, wiatr…
Część druga
Ja po lesie w takie upały nie biegam, niedawno zajrzałam na pół godziny i szybko się stamtąd ewakuowałam. To już nie dla mnie.
Zatem grzybki spotkane w okolicy domu.
Nabrała mnie pieczarka przed moim blokiem bo myślałam, że to kolejny grzybogwiazd skórzasty
Żagiew rosnąca na sąsiednim osiedlu.
Jeśli chodzi o te 2 ostatnie fotki z serii żagwiowej to zwątpiłam bo podobne do twardziaka tygrysiego ale nie zajrzałam im pod spód 
I czyrenie śliwowe spotkane w drodze do domu.
