Marek Z
Warunki klimatyczne grzyby mają idealne – wilgotno i ciepło. W sprawdzonych od lat miejscówkach borowików dębowych, można już znaleźć co nieco do koszyka .
Oprócz borowików – duże ilości muchomorów czerwieniejących, oraz małych kurek.
Zygmunt
Gratulacje dla wszystkich czerwcowych grzybiarzy
Te koźlarze babki pochodzą z własnej „hodowli” z przydomowego ogródka
A w lesie „ruszyły” borowiki szlachetne.
Malutkich prawdziwków wielkości paznokcia jest na setki sztuk, ale rozmiarów „do koszyka” też nie brak
Jimmy6
Koźlarze babki z wczoraj:
Dzisiejsza Czubajka kania:
Zenit
Moje pierwsze borowiki szlachetne w tym roku
Marek Z
U Was jakoś wcześniej ruszyły grzyby, tutaj na razie jeszcze tzw plaża. Pojedyncze borowiki usiatkowane, które swoją nazwę zawdzięczają pewno kompletnemu usitkowieniu przez robale
Jarroo
Dzisiejsze prawdziwki z Wolicy.
http://ufast.eu/pokaz.php?id=339433wol1.png
http://ufast.eu/pokaz.php?id=486292wol2.png
http://ufast.eu/pokaz.php?id=714478wol3.png
http://ufast.eu/pokaz.php?id=441290wol4.png
Forra6
Gratulacje dla Was, naprawdę prawdziwki robią wrażenie Zresztą na każde zdjęcie i relację patrzy/czyta się z prawdziwą przyjemnością.
Ponieważ wyjechałem od klienta dość wcześnie postanowiłem zahaczyć po drodze w mój ulubiony lasek. Niestety zanim dojechałem i zrzuciłem „gajer” na rzecz leśnego stroju, lunęło. Dobre 40 minut w samochodzie, i w las, jak ustało nieco. Cały czas padało i lało z drzew więc aparat został w bagażniku, żeby nie narażać na szwank, więc fota znów z domku, po przywiezieniu. Z ciekawostek pierwszy borowik szlachetny, pierwszy koźlarz babka i pierwsze napotkane pięknorogi lepkie. Plus oczywiście kilka poćców, coraz większych, w porównaniu do ostatnich zbiorów. Cieszy, że coraz mniej zjedzonych/zarobaczonych, a jeszcze bardziej, że druga połówka przekonała się i smakuje w zupkach ceglastoporych (zbieram od tego roku)
PAWEŁ54
MOJE PIERWSZE KOŹLARZE I RYDZ
Trzy pomarańczowożółte na suszenie i trzy babki , ale nie nadające się do
Rosną gołąbki , ale podziurawione Małych nie znam i nie zbieram.
Dariusz64
W Łodzi się ruszyło dzisiejsze
Gali
Gratuluję wszystkim udanych zbiorów ja w niedzielny poranek zmotywowany ładną pogodą i waszymi foto relacjami też postanowiłem wybrać się do lasu, wiele nie nazbierałem ale i tak spacer uważam za udany.Oto moje zdobycze
Sporo było też takich które trafiły tylko na kartę,zaprezentuję kilka z nich
A reszta zdobyczy do obejrzenia tutaj https://nagrzyby.pl/galeria/v/users2 … ?g2_page=1
kombiii
Dzisiaj miałem pracę w nocy. Jak to po nocy, dzień wolny.
Co robi kombiii? Nie, nie kładzie się spać – idzie do lasu:
W sumie 3 borowiki, dwa poćce i jeden podgrzybek
forra6
Wracając z pracy, odwiedziłem wiadomy las. Ceglasi mniej (ale w tym czteropak ), za to pierwsze podgrzybki (wszystkie poza sfotografowanym mega-robaczywe), drugi w tym sezonie szlachetniak i chyba pierwszy zfocony żółtoporowy (grubotrzonowy, nie zbierałem, tylko fotka) 3 Borowiki sosnowe gigantyczne (tzn. największe jakie w życiu znalazłem) i jeden koźlarz pomarańczowy, nie sfocony. Generalnie, jak na 2h komplet wielogrzybowy na zupkę na weekend
Niesamowite lasy macie w swojej okolicy – u nas pojedyncze koźlarze i wysypujące się właśnie kurki 🙂
Dariusz64, w którym lesie w Łodzi takie grzybki rosną?
Do wszystkich – super zbiory i zdjęcia, pozdrawiam grzybiarzy 🙂