Udostępnij:
Chciałem dzisiaj poszukać gąskowych miejscówek, niestety w otwartym terenie strasznie bym przemókł, więc uciekłem w duży las, gdzie trochę mniej deszczu spadało na głowę. Z grzybkami nie jest najgorzej, lecz większość to przemarznięte, przemoczone egzemplarze, nienadające się do fotografowania a tym bardziej do zbierania. Wracając do samochodu zebrałem kilka kań z przeznaczeniem na być może ostatnie w tym roku, kanie ala schabowy
Wyświetleń: 775
Udostępnij: