Nie tylko kanie

Nie tylko kanie
Udostępnij:
  •  
  •   
  •  

Pokazywałam kanie z mojej wyprawy a nie zaprezentowałam innych grzybków znalezionych podczas tego samego wyjazdu. Nie było ich za wiele ale zawsze się coś trafiło. :)
W ogóle ten sezon grzybowy u mnie nie jest za ciekawy, bo grzybów przywożę małe ilości, co mnie w sumie cieszy( nie lubię obierać i przetwarzać). :lol:
Bardziej mnie ciekawią inne grzybki,które widzę po raz pierwszy w realu czy jakieś ciekawe wynalazki. :oops:
Gdybym przytargała ze 2 pełne kosze to bym była bliska załamania :lol: a tak mogę się nimi rozkoszować. :lol:
Zatem do rzeczy. :)
Wyjazd był do Powidza i po drodze jak zwykle wyskakiwałam kilka razy do mijanych po drodze lasów. Oto rezultaty. :)
Pierwszy przystanek, najbliżej od domu Puszcza Bieniszewska. I tu spotykam po raz pierwszy w życiu piaskowca kasztanowatego, poza tym chronionego ozorka dębowego, muchomora złotawego czy piaskowca modrzaka. :)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Kolejny przystanek tuż przy drodze i w rowie ( zanim pokonałam tę skarpę) znajduję 2 efektowne borowiki. :) Weszłam ciut głębiej w ten lasek brzozowo- sosnowy i są kolejne. :) Trafił się też kozaczek.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

Na innym przystanku znajduję kilka podgrzybków. Gdzie indziej znów parę rydzów. :)
Potem było to kaniowe szaleństwo, o którym pisałam wcześniej i tam w okolicy jeszcze jakiś zabłąkany borowik.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

W galerii mam jeszcze inne grzybki ale dopiero do rozpoznania zatem zapraszam do jej odwiedzenia. :)

Obrazek

 

Wyświetleń: 2488


Udostępnij:
  •  
  •   
  •  

Dodaj komentarz