Moje otwarcie grzybowego sezonu 2016

Moje otwarcie grzybowego sezonu 2016
Udostępnij:
  •  
  •   
  •  

Serdeczne gratulacje dla Wszystkich grzybniętych – Wasze relacje i zdjęcia zmobilizowały mnie, żeby wreszcie otworzyć sezon.
Sezon dla mnie prawdopodobnie, wyjątkowo krótki, z racji oczekiwania na drugiego potomka, skoro więc jesień upłynie pod znakiem nieprzespanych nocek i pampersów, trzeba działać latem !
Z taką myślą udałem się skoro świt na znane zbocza wzniesień Beskidu Wyspowego. Po drodze udało mi się sfotografować Tatry z przełęczy Widoma w górnej części Żegociny.

W dolnej części lasu w Dobrej nie rosło praktycznie nic – poza jednym, lekko spleśniałem ceglaczkiem. Żadnych trujaków itp. Podczas wspinaczki stromym zboczem Łopienia zebrałem za to, ok. 20szt poćców w różnym stanie rozwoju – nie brakowało młodzieży ale i starszych jak i bardzo starych, nienadających się do zbioru grzybowych kapci. Grzyby rosły jednak grupami po 5-6 sztuk na 4m2. W lesie panowała wilgotna, poranna aura, sama ściółka była też dość przyzwoicie nawodniona.
W drodze powrotnej odwiedziłem las w Muchówce, tam wynik gorszy, przez pół powiedzmy, grzyby porozrzucane po 1 sztuce w wielu częściach lasu. Generalnie sucho, trzaskające gałęzie i szeleszczące liście non-stop. Innych gatunków nie stwierdziłem.

Całość zbioru została pocięta i zamrożona, wypełniła szczelnie 3 pękate woreczki śniadaniowe, czyli ok 3 litrów poćków. Sezon 2016 uważam za otwarty :beer: !


Awatar użytkownika

forra6

 

Wyświetleń: 957


Udostępnij:
  •  
  •   
  •  

Dodaj komentarz