W dniu 27.01.2017 zaliczyłam kolejny spacerek po hałdach licząc, że tam coś ustrzelę w moim stałym miejscu. Pokazało się trochę nowych zimówek, odwiedziłam swoje stanowisko gmatwicy chropowatej i boczniaka.
Potem weszłam na jakieś powalone drzewo i zauważyłam pięknie usytuowane rozszczepki, którym zrobiłam sesję zdjęciową.
Poza tym w ich pobliżu rosło dużo chrząstkoskórnika purpurowego.
Po raz pierwszy udałam się w inną stronę hałd, gdzie wprawdzie nie znalazłam żadnego grzyba poza starym boczniakiem ale rośnie tam mnóstwo osiki i brzozy i myślę, że powinny tam rosnąć czerwone koźlarze.
Zamierzam tam zajrzeć w kwietniu i maju, może i smardze uda mi się wypatrzeć .. Teren mi się spodobał.
Niżej moje zimówki , gmatwice, boczniaki, stare ciżmówki i chrząstkoskórnik a rozszczepkom poświęcę kolejny post, żebym miała co pokazać.
Jeziorko zamarznięte ale jak zwykle nie brakuje wędkarzy na lodzie mimo ostrzeżeń
Fotki jeziorka z komórki
A w ostatnim rządku tereny spacerowe na hałdach.