Udostępnij:
Okolice Olsztyna
Fotki z ostatniego grzybobrania… . Wybrałem kilka fotek, które mi najbardziej się podobały… .
Okolice Rymanowa Zdroju
Tył… tył… tył, aż utył tyle że pękł – niech to będzie przestrogą dla innych .
Inne nie były takie pazerne
Okolice Bielska -Białej
Ostrza naszych nożyków skierowaliśmy z Jankiem na niczemu niewinne, nieszczęsne Łodygowickie lasy. Jak to my lubimy, już po 5:00 byliśmy na miejscu. Piętnaście minut szperania i zaczęliśmy znajdować nasz, dobrze zamaskowany cel. Jak łatwo się domyśleć, my po kurki czy kolczaki się nie schylamy. Przyjechaliśmy po borowiki szlachetne i wyjechaliśmy z tarczą!
Ewentualnie, jak się trafi jakiś ładniejszy podgrzybek, to można ten trud schylenia się przedsięwziąć
Na koniec zdjęcie z serii „na Zenita”, bo zdaje się, że w tym roku jeszcze nie było tej formy artystycznej w mych relacjach.
Reasumując, wytargaliśmy z Janem po pół dużego kosza prawdziwków o zdrowotności 90 % , kilka podgrzybków brunatnych i kilka … rydzy!
Wyświetleń: 1608
Udostępnij: