Udostępnij:
Nie dało rady usiedzieć w domu musiałem iść do lasu i dopiąć swego .
Głównym celem był muchomor czerwieniejący w końcu go dopadłem.
Trafiłem również na podgrzybki złotawe, niestety w większości zamieszkałe , ale kilka udało się zebrać .
Reszta fotek to czysty bonus .
Blado widzę sezon grzybowy w Zabrzu, jeśli nie spadnie więcej deszczu .
Gdy byłem w lesie, przeszła mała burza, do ściółki doleciało ledwie kilka kropli, cała woda została w koronach drzew .
Henryk
Wyświetleń: 258
Udostępnij: