Udostępnij:
Po urlopie sprawdziłem co nowego w lesie. Czekałem, aby upał zelżał, ale się nie doczekałem. O godzinie 19:30 ruszyłem do lasu, temperatura w cieniu 34 stopnie. Masakra.
Specjalnie nie zabrałem aparatu, bo stwierdziłem, że nic nie będzie. Musiałem posłużyć się aparatem telefonicznym to co zobaczyłem.
bonusik
Specjalnie nie zabrałem aparatu, bo stwierdziłem, że nic nie będzie. Musiałem posłużyć się aparatem telefonicznym to co zobaczyłem.
bonusik
Wyświetleń: 1082
Udostępnij: