Okolice Łodzi
Niestety z podgrzybkami było cienko, ale wszystkie maluchy zdrowe. Kanie rosły wszędzie, z czasem mi się znudziły, opieńki i łuszczaki zmienne także ostro wystartowały, te drugie piękne młodziutkie, lecz cięcie przy pieńkach mnie nie interesowało. Innych ciekawych grzybków niewiele spotkałem, wycieczka oceniam poniżej średniej 
A że grzybobrań nigdy nie omijam to pojechałem 
Więc wybraliśmy się w nowy nam nieznany las, początkowo nie zapowiadało się zbyt dobrze, ale z każdym następnym „krokiem” było co raz lepiej 
Po trzech godzinach chodzenia, ostateczny wynik wyglądał tak 
:
), 30 + maślaków zwyczajnych ,trochę maślaków pstrych, sitarzy i maślaczków pieprzowych, 5 kurek , zieleniatki i na „deser” 3 prawdziwki Nie jest to jakiś ogromny zbiór , ale jak na ten rok bardzo udany
Wystarczy wspomnieć, że tydzień wcześniej też byłem na grzybach ( w innym miejscu ) i po 3-4h chodzenia znalazłem 3 podgrzybki, jedną czubajkę, 2 koźlarze i parę maślaczków pieprzowych 
Niestety w lesie niezbyt miałem czas na robienie zdjęć, więc z góry przepraszam za jakość ( robione w pośpiechu 
), ale wrzucę tę parę, które udało mi się zrobić 
Opieńka ciemna, czernidłak kołpakowaty, maślanka łagodna, płachetka kołpakowata, zasłonak kleisty
Pięnke maślaczki zwyczajne i pstre
Podrzybusie,,, 
Koźlarze
I gąski
Najznakomitsza przedstawicielka z rodziny czubajek
I na koniec mój zbiór w całej okazałości! 
Oraz dary ZenitA DLA MNIE! Czapeczka z logo naszego portalu, poręczny atlasik grzybowy i słoiczek marynowanych muchomorów czerwonawych, których zbierania Zenit obiecał mnie nauczyć!!! 
I wczorajszy obiad, zupa grzybowa przygotowana przez moją ukochaną żonę w składzie:
maślanka łagodna, gąska zielonka sztuk 1, gąska niekształtna sztuk 2, gąsówki fioletowawe, zasłoniaki kleiste, płachetki kołpakowate, opieńki ciemne, kurki, maślaki pstre, zwyczajne, sitarze, maślaczki pieprzowe. NIEZŁY MIX! Smak super! Aromat niesamowity! I na razie jeszcze cały czas żyję ,,, haha 
