Dzisiaj wycieczka dąbrowy okolice Grotnik
W okolicach jakiej godziny tam byłeś? Tak mniej więcej 9 – 12? Bo spotkałem dziś w tym dębowym lasku jakiegoś faceta prowadzącego rower i zatrzymującego się przy usiatkowanych, które dopiero co fociłem Zatrzymał się, zdjął plecak i kucnął przy siatkusiu, ale nie widziałem, czy z aparatem, czy nożemAle tych czerwonych koźlarzy to Ci zazdroszczę, jak cholera Jedne z najładniejszych dla mnie grzybów i to jeszcze taka rodzinka i w najlepszej fazie rozwoju
Trafiły się również pierwsze tegoroczne borowiki szlachetne:Również pierwsze tegoroczne koźlarze grabowe:
Pieprznik jadalny tylko na jednym stanowisku, w pozostałych zeszłotygodniowych zniknął:
Borowików ceglastoporych jak nie było, tak nie ma.
Podgrzybek złotopory, który idealnie obrazuje stan, w jakim znajdują się lasy:Pozostałe nieliczne: