Udostępnij:
28_07_2016 Park leśny Zabrze
Planowany wypad z do lasu z soboty, przeniosłem na dzisiaj 
a co 
szału nie było, las już trochę ludzi odwiedza z reklamówkami 
Dzisiaj dreptałem trochę tu, trochę tam, tak bez ładu i skład, ot nabijanie kilometrów
Jak zwykle stanowisko muchomorka czerwieniejącego niezawodne
były i czekały
Dalszy ciąg wędrówki podobny do zakupów w markecie, trochę czubajek, kilka podgrzybków, jakieś drętwe borowiki no i wiadomo na każdym prawie kroku podgrzybki złotawe z lokatorami
a co szału nie było, las już trochę ludzi odwiedza z reklamówkami Dzisiaj dreptałem trochę tu, trochę tam, tak bez ładu i skład, ot nabijanie kilometrów
Jak zwykle stanowisko muchomorka czerwieniejącego niezawodne
były i czekały Dalszy ciąg wędrówki podobny do zakupów w markecie, trochę czubajek, kilka podgrzybków, jakieś drętwe borowiki
no i wiadomo na każdym prawie kroku podgrzybki złotawe z lokatorami 
Zagadka : znajdź grzybki 
A kuku,tu jest
Dzisiejsze zdobycze
Było fajnie a teraz wio do kuchni, przetworzyć to co się zebrało
Ciągnie wilka do lasu! Moja ukochana Sidzina po raz kolejny… 80 km w jedną stronę z Krakowa, żeby 40 minut po lesie pochodzić… Szok! To nazywa się chyba uzależnienie? 
40 minut,,, i taka ulewa się zerwała, że wykręcałem wodę z majtek jak wróciłem do Krakowa… Ale miejscówka… Mistrzostwo świata… 20 prawdziwków… tyle zmieściło mi się do plecaka… koźarze babki, koźlarze z białawym kapeluszem, podgrzybki brunatne, maślaki żółte,,, Borowiki górskie… chyba? Grube zółciutkie trzony, żółte pory, kapelusze książkowe jak z atlasu,,, na 800m n.p.m. w świerkach, jodłach i sosnach… To muszą być górskie! Teraz żałuję, że nie zebrałem,,, Poniżej kilka, ze zrobionych dzisiaj fotek:
40 minut,,, i taka ulewa się zerwała, że wykręcałem wodę z majtek jak wróciłem do Krakowa… Ale miejscówka… Mistrzostwo świata… 20 prawdziwków… tyle zmieściło mi się do plecaka… koźarze babki, koźlarze z białawym kapeluszem, podgrzybki brunatne, maślaki żółte,,, Borowiki górskie… chyba? Grube zółciutkie trzony, żółte pory, kapelusze książkowe jak z atlasu,,, na 800m n.p.m. w świerkach, jodłach i sosnach… To muszą być górskie! Teraz żałuję, że nie zebrałem,,, Poniżej kilka, ze zrobionych dzisiaj fotek:
Wyświetleń: 1052
Udostępnij:
