Udostępnij:
Wczoraj się nie udało, bo lało. Dzisiaj nie mogłem usiedzieć i postanowiłem wykorzystać przerwę w chmurach i wyskoczyć do najbliższego lasu. Zdążyłem odwiedzić tylko trzy punkciki, leżące zresztą, dość blisko siebie. Czarki i kisielnice rosną na potęgę, a w świerkowym fragmencie lasu obrodziły szyszkówki, których z braku czasu nie zbierałem, a na jajeczniczkę by uzbierał
A na leżących w ściółce gałęziach i gałązkach urosło mnóstwo kolorowych maluszków
Wyświetleń: 115
Udostępnij: