30 września spotkałam w parku w Uniejowie młode łuskwiaki nastroszone. Przypomnę jak wyglądały bo pokazywałam je tylko w pytaniu do grzyboznawcy.
A wspominam o tym, bo byłam tam znowu 13 października i wówczas była ich cała masa i w najpiękniejszej fazie rozwoju. Miałam raj z fotografowaniem.
Oprócz łuskwiaków spotkałam ciekawie rosnące opieńki. Na pniaku z trocinami.
I wachlarzowca olbrzymiego ale już starszego.
Były też nadrzewniaki, wg mnie to lakownica oraz czernidłaki, które wyrosły jej dla towarzystwa.