A ja znowu w lesie

A ja znowu w lesie
Udostępnij:
  •  
  •   
  •  

Galeria foto

Jako, że za oknem szaro, buro i ponuro postanowiłam napisać zaległego newsa z mojej wyprawy do lasu w dniu 18 września 2013 roku. :)
Pojechaliśmy do lasu dwoma ekipami.
Ja należę do tych osób, którym ciężko się obudzić z rana więc jak córka o 8.00 mnie chciała zerwać z łóżka i dała mi na to 15 minut to odmówiłam.
Musiałam się po ludzku rozbudzić i zacząć funkcjonować normalnie. Pojechała więc sama ze swoją ekipą a ja się pozbierałam dopiero na godzinę 10.00.
Byłyśmy w kontakcie telefonicznym, ona z jednej strony lasu a ja w tych samych lasach ale z drugiej strony. ;)
Z grzybami nie było źle, zawsze coś wpadało do koszyka, tyle, że zapomnieliśmy noży dlatego grzybki są słabo oczyszczone, bo nie dawałam sobie z nimi rady. :(
Tyle wstępu, przechodzę do prezentacji zbiorów. :)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Trafiłam ładny okaz białego koźlarza( a nawet dwa) ale poszły do gara zanim zauważyłam czy ma jakieś przebarwienia świadczące o przynależności do danego gatunku czy to po prostu jakiś albinos koźlarza?
Następnym razem nie przegapię okazji i poczynię stosowne obserwacje. :)

Obrazek Obrazek Obrazek

Nie omieszkałam sfotografować muchomorów, zaraz się zrobiło bardziej kolorowo. Przy okazji załapały się do zdjęcia muchomory cytrynowe. :)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Niżej nasze zbiory w otoczeniu kwiatów, które rosną przy chacie, gdzie parkujemy samochód.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

W domu do naszych zbiorów dołączyły zbiory córki. Ona nie zapomniała noża więc są ładnie oczyszczone. :)

Obrazek Obrazek Obrazek

Reszta grzybków jest do obejrzenia w mojej galerii, tu nie sposób wszystko zaprezentować. Link do galerii:

Obrazek

Wyświetleń: 589


Udostępnij:
  •  
  •   
  •  

1 komentarz

Dodaj komentarz