Wreszcie wyszło słoneczko. Po wielu dniach studiowania wszelkich dostępnych materiałów na temat rodzaju Caloplaca (jaskrawiec) przypomniało mi o pięknym wyglądzie tych porostów kojarzonych właśnie ze słońcem. Tak na poważnie dokonałem rewizji posiadanych fotografii tego rodzaju w poszukiwaniu Caloplaca pusilla. Niestety, wszystkie jakie posiadam okazały się przedstawiać tylko Caloplaca saxicola (jaskrawiec murowy). Może będę dziś monotematyczny, ale popatrzcie, jakie potrafią być piękne 

Ja mam z dzisiaj jaskrawca zwodniczego 
orzast kolisty i misecznica biaława













