Typowa bieszczadzka mozaika porostów naskalnych – tym razem będą same „skorupki”. Większość tych gatunków często gościła w moich galeriach, ale ich fotogeniczność sprawia, że zawsze chętnie się przy nich zatrzymuję.
Tutaj razem m.in. Lecanora polytropa – misecznica zwyczajna i Rhizocarpon geographicum – wzorzec geograficzny
Na kolejnym zdjęciu wzorzec geograficzny już jako główny temat.
Lecidea lithophila – krążniczka skalna to porost, który często spotykam w Tatrach na skałach niewapiennych. Okazuje się, że i w Bieszczadach można go znaleźć. A zwykle pomaga w tym rdzawy kolor odkładanych związków żelaza ze skalnego podłoża, oczywiście, jeżeli takie są dostępne.
Tephromela atra – brunetka nadobna, jak zwykle z okazałymi, lekko połyskującymi miseczkami:
Również połyskujące owocniki wytwarza Protoparmelia badia – gruboszek bury:
Lecidea fuscoatra – krążniczka brunatnoczarna, znana mi z Pienin, została znaleziona na głazach na jednej z polan grzbietowych:
Wszędzie pospolite – Lecanora polytropa – misecznica zwyczajna i Lecanora intricata – misecznica skupiona mimo wszystko zachwycają tu dorodnością i zmiennością zwłaszcza u tego drugiego, nieraz już prezentowanego gatunku:
Jeden z popielato – czarnych wzorców – Rhizocarpon sp., których ze zdjęcia niestety nie można pewnie oznaczyć:
I jeszcze kilka zdjęć porostów do tej pory nie oznaczonych, a fotogenicznych – jeżeli znajdą się jakieś pomysły, proszę o sugestie