Naszła mnie taka refleksja, czy tradycja zbierania gąsek w listopadzie pochodzi sprzed, czy po tradycji gęsiny na Św. Marcina (10 listopada)?
Jako Historyk muszę zgłębić ten temat

Nasz cel główny został osiągnięty: gąski zielonki i gąski niekształtne są już w zupie

















Cel ważny, ale nie pilny również został osiągnięty: podgrzybki brunatne,
opieńki ciemne,
zasłonak kleisty,
rycerzyki czerwonozłote,
maślanka łagodna(pyszna, ale UWAGA na pomyłkę z maślanką wiązkową i ceglastą)
Po lewej trująca maślanka wiązkowa a po prawej jadalna maślanka łagodna
No i cel, który jest celem każdego grzybiarza nawet, jeśli go nie wymawia na głos: borowik szlachetny
Na skraju lasu czekały na nas dwie „niecelowe” niespodzianki: gigantyczne czubajki kanie i boczniaki
Ponieważ współtowarzyszem mojej podróży był grzyboznawca, to ja osiągnęłam jeszcze jeden cel:
poznałam porki brzozowe i włóknouszki ukośne gatunki wspomagające system immunologiczny przy chorobach nowotworowych…zacna funkcja
Dziękuję Zenit za wspaniałą wyprawę, na której nie zapomnieliśmy jakie jest Święto
- Tekst DominikaAnna
Galeria foto Zenit >>> https://nagrzyby.pl/galeria/v/users/ … i/2016/11/