Udostępnij:
Galeria foto
Dzisiaj( 25.03.2015) wyskoczyłam do lasu rozejrzeć się za piestrzenicami kasztanowatymi, bo mam od ubiegłego roku swoją miejscówkę w pobliskim lesie.
Znalazłam dość dużo owocników chociaż bardzo małych i musiałam odgarniać zeszłoroczne liście, żeby się do nich dostać ale w końcu na nie trafiłam.
Pokusiłam się nawet o nakręcenie filmiku, który zamieszczam niżej. Zawsze zapominam, że mogę swoim aparatem kręcić filmiki ale tym razem mi się w porę przypomniało.
Proszę wziąć poprawkę na jakość filmiku ale w sumie dopiero w tym raczkuję.
Znalazłam dość dużo owocników chociaż bardzo małych i musiałam odgarniać zeszłoroczne liście, żeby się do nich dostać ale w końcu na nie trafiłam.
Pokusiłam się nawet o nakręcenie filmiku, który zamieszczam niżej. Zawsze zapominam, że mogę swoim aparatem kręcić filmiki ale tym razem mi się w porę przypomniało.
Proszę wziąć poprawkę na jakość filmiku ale w sumie dopiero w tym raczkuję.
Niżej zdjęcia moich wczorajszych piestrzenic.
Ciężko się robi fotki takim maleńkim grzybom, na dodatek tło też nie za ciekawe bo zeszłoroczne uschnięte liście i przesuszona ziemia. Niemniej starałam się je jakoś sfotografować. Jak będą większe będą też lepsze fotki, bo rosną w pobliżu te niebieskie kwiatki ( Hepatica nobilis-Przylaszczka pospolita) 🙂
Znalazłam też kilka innych nadrzewniaków ale o nich w oddzielnym poście. Najciekawsza była orzechówka.
Wyświetleń: 569
Udostępnij:
piękne ,to zapewne będą już smardze!