Wczoraj podrzuciłem dziewczynę na uczelnie w Gdańsku i tak przy okazji wpadłem do TPK. Odwiedziłem Dolinę Samborowo oraz koniec osiedla VII Dwór. W Dolinie Samborowo po raz pierwszy spotkałem kubiankę kotkową, śliczny grzybek ale owocniki były tak małe … że z moimi umiejętnościami i aparatem niewiele wskórałem
Z Doliny Samborowo przemieściłem się na koniec osiedla VII Dwór, tam zostałem mile zaskoczony… Czarek było od groma, zdjęcia tego nie oddają bo nie wchodziłem specjalnie na ich teren żeby nie podeptać owocników ukrytych pod liśćmi
Później udałem się przed siebie, po drodze oczywiście wpadło coś w szkiełko
Po drodze zapytałem się pewnego Pana o drogę, zaczęliśmy rozmawiać no i tak się zaczęło. Okazało się że też się udziela na forum o takiej tematyce, zapytał gdzie piszę, powiedziałem że na nagrzyby, mówił że też ma konto tutaj ale chyba się nie zrozumieliśmy bo nie znalazłem tutaj nikogo o nicku Woody. Zaproponował mi małą przechadzkę po lesie, zdradził mi kilka ciekawych miejscówek – w tym miejsce na gwiazdosze potrójne gdzie następnie się udaliśmy, były dwa owocniki
lecz niestety bez zdjęć bo… niestety troszkę się śpieszyłem, zadzwoniła dziewczyna i musiałem szybko uciekać z parku pod uczelnie by następnie razem udać się do domku.