Niżej prezentuję grzyby spotkane podczas wyjazdu zarówno w lesie, jak i w starym, wiekowym parku. 🙂
Na początek wachlarzowiec olbrzymi. Też się pokusiłam o nakręcenie filmiku z tym młodym grzybem.
A niżej kilka jego zdjęć.
I inne interesujące grzybki najpierw z parku a potem z lasu. Na początek borowik klinowotrzonowy( omglony) .
Poza tym rosły takie grzybki. Podgrzybek chyba złotopory ( ten to się wszędzie panoszy).
Te rosły gromadnie , kruchaweczka namakająca.
I kolejna gromadka, tu kruchawica aksamitna.
Dalej jakiś podgrzybek porażony innym grzybem oraz lakownica spłaszczona..
Na koniec jakiś bardzo duży nadrzewniak, który prawdopodobnie jest wrośniakiem garbatym.
I jeszcze jakieś gołąbki. Wyjazd był bardzo owocny i ciekawy ze względu na dużą różnorodność. Ja tak lubię.
Natomiast w lasach szału nie ma, tylko na takie trafiłam.