20_10_2018 Park Leśny Zabrze
Jest sobota , to i tradycyjny wypad do lasu .
Grzyby w parku w totalnym odwrocie , zdecydowana większość to stare kapcie .
Świeże są tylko gąsówki fioletowawe i mgliste , pojawiają się jeszcze miejscami gołąbki , drobnołuszczaki jelenie i sporadycznie koźlaki .
Dzisiaj ledwo jedno stanowisko ” sypnęło ” kilkoma koźlakami które można było zebrać .
W samo południe , kiedy sobie wcinałem leśne śniadanko , zaczął siąpić deszcz , który z czasem zaczął się nasilać .
Takim to sposobem deszcz mnie przegonił z lasu około godziny piętnastej mimo to było przyjemnie w lesie .
Zabrane grzybki skończyły na patelni czego i Wam życzę
Henryk
życzysz nam skończenia na patelni?? 😀