Post
autor: Bobik » wtorek, 25 grudnia 2018, 10:17
2019 - Rok Merkurego i Ziemistego Psa
Prognoza Bożonarodzeniowa za rok 2018 sprawdziła się niemal co do joty! Rok był ciepły i suchy, a nawet bardzo suchy i przyniósł kolejne ekstremalne zjawiska pogodowe, które – na szczęście – omijały nas z daleka. Dotyczyło to szczególnie wiosennych i letnich burz, które pustoszyły ulewami, topiły powodziami i paliły piorunami Europę. Nas to ominęło. No i bardzo dobrze, tylko że nas z kolei suszyło i sumy opadów są raczej niskie. W studniach ukazało się dno – szczególnie tych położonych wyżej. Ale Skawa nie ciurkała, jak w latach poprzednich, więc nie było źle.
A co zapowiadają nam prognozy „Kalendarza stuletniego” i nasze obserwacje Bożonarodzeniowe? Ano popatrzmy:
STYCZEŃ
Jak podaje o. dr Mauritius Knauer – styczeń od samego początku będzie ponury i zimny, od 3. trochę słońca, potem znów ochłodzenie. 10. deszcz ze śniegiem, od 13. pogoda zmienna, wietrzna, trochę mrozu i trochę odwilży. Potem do końca miesiąca deszcze ze śniegiem.
U nas styczeń zapowiada się ponuro, z zachmurzeniami, lekkim ociepleniem w II dekadzie, ale bez większych opadów. Wiatry z przewagą z N i NW.
LUTY
Silne mrozy od początku miesiąca, od 5. pogodnie, ale nadal zimno. Po 10. nieco cieplej, ale niewiele, za to pochmurno i wilgotno. Od 15 do 17. silne wiatry, zamiecie i zawieje, po 20. słonecznie ale mroźno, szczególnie nocą. 24. możliwe gradobicie. Pod koniec miesiąca marznący deszcz, deszcz ze śniegiem i gołoledzie.
U nas luty zapowiada się mroźnie, ciemno i ponuro. Od czasu do czasu opady śniegu. Wiatry z kierunków NW i N-NE.
MARZEC
Pierwszy tydzień zimny i wietrzny, od 8. jeszcze zimniej, mniej wiatru ale pochmurnie. Po 10. pogodniej, jednak już 15. silne wiatry niosące ze sobą ulewne deszcze. Ranki bardzo zimne. Na koniec miesiąca ocieplenie, ale słońca niewiele.
U nas marzec zapowiada się zimny, z niewielkimi opadami w I i III dekadzie. Pochmurno, wiatry z kierunków NE i N. Pogoda nieprzyjemna i długo będziemy czekać na wiosnę…
KWIECIEŃ
Kwiecień zapowiada się chłodno, ale pogodnie do połowy miesiąca. W ciągu dnia ciepło, ale w nocy mogą być jeszcze mrozy. Miejscami nawet opady śniegu. W drugiej połowie dżdżysto i pochmurnie, chociaż zdarzy się parę ciepłych, słonecznych prawdziwie wiosennych dni.
U nas kwiecień zapowiada się początkowo nieco pochmurnie, ale potem coraz więcej słońca i Wielkanoc (21-22.IV) zapowiada się całkiem przyjemnie i wiosennie. Niewielka ilość opadów.
MAJ
W pierwszym tygodniu burze i ulewy, aż do 10. pochmurno i nieprzyjemnie. Potem trzy dni ciepłej i łagodnej pogody. Na początku trzeciego tygodnia przygruntowe przymrozki, po których już do końca miesiąca będzie pogoda niezdecydowana – raz ładnie raz dżdżysto.
U nas początek miesiąca słoneczny i w miarę ciepły, potem jednak pochmurny o nieprzyjemny. Sucho.
CZERWIEC
Początek miesiąca pochmurny ale bez deszczu, potem od 8. krótkotrwałe upały. 11 i 12 słonecznie ale duszno, wieczorami burze. Potem silne ochłodzenie, zwłaszcza wieczorami. Mglisto i nieprzyjemnie. Od 20. cieplej, choć mało słońca, od czasu do czasu mżawki i przelotne deszcze. Koniec miesiąca wietrzny.
U nas czerwiec będzie ciepły ale słońca będzie mało i może być trochę deszczów, choć nie jest to pewne.
LIPIEC
Rozpocznie się chłodem, po 5. fala upałów. Pogoda bezwietrzna, susza. Po 10. na powrót – chłodniej, deszcze i burze. Po 18. znów cieplej, ale na krótko, bo już 21 na powrót deszczowo. Koniec miesiąca chłodniejszy ale bez deszczu.
U nas początek miesiąca słoneczny i upalny. Prawdziwie wakacyjny miesiąc.
SIERPIEŃ
Od samego początki kilka dni upalnych, jednak nocą burze. Po 8. lekkie ochłodzenie, mniej słońca. Wieczory i ranki rześkie. Od 15. do końca miesiąca pogoda niestabilna, na przemian pogodnie i dżdżysto. Wieczory chłodne i mgliste.
U nas – w I i III dekadzie niewielkie opady. Miesiąc zapowiada się pochmurnie, ale ciepło dzięki przewadze wiatrów z południa...
WRZESIEŃ
Do połowy miesiąca chłodno i deszczowo, mało słońca, ale bez wiatrów. Po 15. dni pogodniejsze, ale wieczory zimne i mgliste. Od 19. piękna i słoneczna pogoda, ciepło w ciągu dnia, wieczory chłodniejsze, choć równie przyjemne. 20, 21 i 22. znów dżdżysto, potem do końca miesiąca ładna pogoda.
U nas będzie nieco pochmurno ale ciepło, z przewagą wiatrów południowych. Pogoda w stylu Bollywoodu – czasem słońce czasem deszcz – choć tego ostatniego będzie raczej niewiele...
PAŹDZIERNIK
Początek piękny i ciepły, choć wieczory bardzo zimne. Od 5. kilka dni słotnych, potem, do 8. znów dość słonecznie, choć już nie tak ciepło. 10 i 11. ulewny deszcz, a po 15. trzy dni ciepła i pogody niczym latem. Od 16. ponowne ochłodzenie, w nocy silne przymrozki. Po 20. nieco cieplej, ale przelotne deszcze. Do końca miesiąca słotnie, choć bez dużych opadów. Ranki bardzo mgliste.
U nas październik zapowiada się dość paskudnie – pochmurnie, deszczowo, mokro, ale stosunkowo ciepło, co zapewni przewaga wiatrów południowych.
LISTOPAD
Zacznie się porannymi, gęstymi mgłami, które będą rzednąć w ciągu dnia, ale nie do końca. Od 5. dość silne wiatry niosące aurę pogodniejszą, ale zimną. 10. ponowne ocieplenie, ale i słota. Od drugiej połowy nieco chłodniej, ale bez deszczów, potem, po 17. nieco cieplej, ale za to noce mroźniejsze.
U nas listopad zapowiada się wyjątkowo paskudnie – I i II dekada mglista i deszczowa, pochmurno – ponura. III dekada zapowiada się za to bezdeszczowo i nawet z odrobiną słonecznej pogody.
GRUDZIEŃ
Pierwsze mrozy, ale bez śniegu. Po 5. przeciągające się opady deszczu i silna gołoledź. Od 10. lekkie ocieplenie, ale nadal dżdżysto. Pierwszy śnieg spadnie 15., lecz leżeć będzie krótko. Od 20. mrozy, zwłaszcza nocą, ale bez śniegu. Boże Narodzenie pochmurne, przelotne mżawki marznące na gołoledź. Większy śnieg dopiero na sam koniec roku, od 30.
A u nas – pierwsza dekada deszczowa i pochmurna, zaś druga zimna, pochmurna i śnieżna, podobnie jak trzecia, a zatem Święta powinny być po lodzie. W I dekadzie przewaga wiatrów południowych, w II i III północnych i północno-zachodnich oraz opady śniegu.
Ale jak będzie naprawdę, to zobaczymy…