Świat zwierząt w obiektywie

Post autor: **Henryk** » wtorek, 21 stycznia 2020, 19:03

, niedzielne sarenki .
Pogoda nie dopisała ,ciemno , zimno , a jakby tego było mało , jakiś diabeł mnie podkusił by przełączyć aparat na nagrywanie filmów w czasie kiedy sarny podeszły do czatowni

sarenki usłyszały kliknięcie lustra i zobaczyłem tylko białe d.....y

Trzy marne fotki udało się zrobić .

Post autor: **Henryk** » niedziela, 2 lutego 2020, 14:34

Nowy lokator z pod karmnika . Co ptactwo rozrzuca , zbiera myszka leśna

Wykopała sobie norke pod samym karmnikiem , to jak zamieszkać w markecie

Post autor: **gonzo** » czwartek, 9 kwietnia 2020, 21:18

.

.
.

Post autor: **Henryk** » sobota, 25 kwietnia 2020, 18:10

, wiosna jest ruda

, rudzielców cd.

Post autor: **Henryk** » środa, 29 kwietnia 2020, 19:12

, lekko sfilcowany koziołek i rudzielec wypoczywający na zielonym dywaniku

Post autor: **Sysunia** » środa, 29 kwietnia 2020, 21:13

Henryk, widzę, że przerzuciłeś się na grubego zwierza.

Post autor: **gonzo** » sobota, 9 maja 2020, 14:33

Henryk,

.

Post autor: **Henryk** » sobota, 9 maja 2020, 16:51

Sysunia pisze:QR_BBPOST Henryk, widzę, że przerzuciłeś się na grubego zwierza.

Na bezgrzybiu dobry gruby zwierz

Dzisiejsze koziołki , pierwszy z czuprynką , drugi bez

a co ważne , są rude

Post autor: **Sysunia** » niedziela, 10 maja 2020, 16:47

Henryk pisze:QR_BBPOST Na bezgrzybiu dobry gruby zwierz

Im grubszy, tym lepszy!

gonzo, też dorzucę zwinkę, chłopczyka.

Post autor: **Henryk** » sobota, 30 maja 2020, 16:21

..

Post autor: **gonzo** » niedziela, 31 maja 2020, 08:45

Trochę gadziny

.

.
Pierwsze, tegoroczne spotkanie ze żmiją. Niestety była już martwa, ale przez to można zobaczyć, jak wygląda od spodu

.

Post autor: **gonzo** » niedziela, 31 maja 2020, 23:07

Teraz trochę futra

.

Gonzo, gadzina niczego sobie, ale jak każda kobita wolę futra.

Pięknie Ci się wystawiły "na strzał".

Post autor: **gonzo** » piątek, 5 czerwca 2020, 17:21

Sysunia, podziękował

Ich szczęście, że strzelam tylko z migawki

. Wczoraj, przeglądając powalone drzewa i leżące kłody, o mały włos a nadepnął bym chyba na to maleństwo. Gdyby nie gałęzie, to kto wie, tak się maskowało. Dwa szybkie zdjęcia, akurat aparat miałem gotowy, i udając, że jej nie zauważyłem szybko się oddaliłem. .