Co zrobić z maślakami i rydzami?
-
Autor tematu - Grzybuś malutki
- Posty: 43
- Rejestracja: sobota, 9 września 2006, 12:13
- Lokalizacja: kraków
Co zrobić z maślakami i rydzami?
Witam serdecznie. Właśnie wróciłem z sobotniego zbioru. Zaowocował 2 koszami maślaków przeróżnej maści - jednakże trochę nadgryzionych w wiekszości, więc nie chcę marynować. Suszenie odpada bo nie ma warunków, lodówa też już pełna:). Gdzieś na forum ktoś polecał (chyba Termit ale mogę sie mylić) przygotowanie potrawek - zapakowanie do słoików - pasteryzowanie - i na półkę. Stąd moje pytanie czy ktoś to praktykuje, jak długo można trzymać tak przyrządzone potrawy (myślę, że jakiś sosik byłby najlepszy) - proszę o radę w tym temacie.
A druga sprawa jak marynować rydze? Czy wkładać tylko kapelusze?
Pozdrawiam serdecznnie wszystkich - leszkong.
A druga sprawa jak marynować rydze? Czy wkładać tylko kapelusze?
Pozdrawiam serdecznnie wszystkich - leszkong.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 8 października 2007, 09:18 przez leszkong, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Grzyb chroniony!
- Posty: 22555
- Rejestracja: niedziela, 24 października 2004, 00:00
- Ulubione grzyby: Boletus erythropus
- Lokalizacja: M Kotlinka
- Pochwalił: 14 razy
- Pochwalony: 1458 razy
- Kontakt:
leszkong, Co do maślaków to ja ich nie przerabiam chyba ze bezpośrednio do spożycia ale coś tam było na forum
co do rydzów to tylko kapelusiki i w zalewie jak inne grzybasy

co do rydzów to tylko kapelusiki i w zalewie jak inne grzybasy

Dopiero poniedziałek, a tyle się zdarzyło...
""""Może się spotkamy znów po kilku latach
Może właśnie tutaj lub na końcu świata-
Zapamiętaj tylko, że się nie zmieniłem
Myślę, co myślałem, wierzę w co wierzyłem""""
""""Może się spotkamy znów po kilku latach
Może właśnie tutaj lub na końcu świata-
Zapamiętaj tylko, że się nie zmieniłem
Myślę, co myślałem, wierzę w co wierzyłem""""
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 5337
- Rejestracja: piątek, 21 września 2007, 19:51
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalony: 452 razy
Z maslakami Ci nie poradzę bo zużywam je na bieżąco (sos, zupa) lub też marynuję ale potrawek nigdy nie robiłem.
Rydze marynuje - tylko kapelusze. Myję, obgotowuję i wkładam do słoików z cebulka i ziołami: ziele angielskie, liśc bobkowy, pieprz czarny (czasem dodaje ze dwa plasterki marchewki do słoika) Zalewam zalewą octu z wodą posłodzoną i posoloną (zagotowaną wcześniej). Potem pasteryzuje do ok 20-30 minut. Proporcji zalewy octu z woda nie pisze bo to zależy czy lubisz łagodniejsze czy ostrzejsze grzybki, wedle smaku.
Rydze marynuje - tylko kapelusze. Myję, obgotowuję i wkładam do słoików z cebulka i ziołami: ziele angielskie, liśc bobkowy, pieprz czarny (czasem dodaje ze dwa plasterki marchewki do słoika) Zalewam zalewą octu z wodą posłodzoną i posoloną (zagotowaną wcześniej). Potem pasteryzuje do ok 20-30 minut. Proporcji zalewy octu z woda nie pisze bo to zależy czy lubisz łagodniejsze czy ostrzejsze grzybki, wedle smaku.
Ostatnio zmieniony sobota, 6 października 2007, 23:22 przez Tomasz, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Grzybior właściwy
- Posty: 2646
- Rejestracja: środa, 28 września 2005, 22:40
- Ulubione grzyby: prawdziwki, rydze i kurki
- Lokalizacja: powiat Bytów
- Pochwalony: 33 razy
leszkong,
Jak będziesz miał "nadwyżkę" takich grzybków jak maślaczki, to możesz zapasteryzować w słoiczkach!!!
Ja przygotowuję tak jak na sosik, obgotowuję w lekko osolonej wodzie, i ładuję do słoiczków ( takich na jeden raz!), układam ciasno, a na wierzch tłuszczyk według uznania i łyżeczkę (od małej czarnej) soli! Ja najczęściej stosuję smalczyk, olej lub masełko (w zależności od rodzaju grzybków). Następne pasteryzuję dwa razy po 45 min. Drugi raz po 24 godz.!
Takie słoiczki mogą długo stać w piwnicy!
Jak będziesz miał "nadwyżkę" takich grzybków jak maślaczki, to możesz zapasteryzować w słoiczkach!!!
Ja przygotowuję tak jak na sosik, obgotowuję w lekko osolonej wodzie, i ładuję do słoiczków ( takich na jeden raz!), układam ciasno, a na wierzch tłuszczyk według uznania i łyżeczkę (od małej czarnej) soli! Ja najczęściej stosuję smalczyk, olej lub masełko (w zależności od rodzaju grzybków). Następne pasteryzuję dwa razy po 45 min. Drugi raz po 24 godz.!
Takie słoiczki mogą długo stać w piwnicy!
Małgi
nawet muchomor może być piękny!!!
a najpiękniejszy był pierwszy prawdziwek!!!
nawet muchomor może być piękny!!!
a najpiękniejszy był pierwszy prawdziwek!!!
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 5186
- Rejestracja: czwartek, 5 lipca 2007, 22:10
- Ulubione grzyby: borowiki,rydze,kanie
- Lokalizacja: Krosno
- Pochwalony: 289 razy
Na prośbę Macieja_370 podam prosty przepis, który my stosujemy na smażone rydze bez cebuli, przypraw i innych dodatków.
Oczyszczone, ale nie płukane! rydze kroję w pasemka około 1 cm. Na patelni roztapiam masełko do momentu, aż przestanie się pienić (prawdziwe masło, nie jakieś tam miksy). I na takie mocno rozgrzane masło wsypuję rydzyki. Podczas smażenia ciągle mieszam i nie spuszczam z oka do momentu, aż wydzielony z grzybków sok zacznie brązowieć i gęstnieć. W tej właśnie chwili przerywamy smażenie. Raczej nie zagęszczać bo zaczną gorzknieć. To najważniejszy moment podczas smażenia. Dalsza obróbka to już tylko żuchwa i ślinianki.
Solimy do smaku dopiero na talerzyku przed spożyciem. Proporcji nie podaję bo zawsze robię na oko. Raczej więcej masła niż mniej. Smacznego.

Oczyszczone, ale nie płukane! rydze kroję w pasemka około 1 cm. Na patelni roztapiam masełko do momentu, aż przestanie się pienić (prawdziwe masło, nie jakieś tam miksy). I na takie mocno rozgrzane masło wsypuję rydzyki. Podczas smażenia ciągle mieszam i nie spuszczam z oka do momentu, aż wydzielony z grzybków sok zacznie brązowieć i gęstnieć. W tej właśnie chwili przerywamy smażenie. Raczej nie zagęszczać bo zaczną gorzknieć. To najważniejszy moment podczas smażenia. Dalsza obróbka to już tylko żuchwa i ślinianki.



Ewa i Krzysztof
___________________________________________
.....żyjemy w czasach gdy kurewstwo wzbudza zachwyt, a cnota śmieszność....
___________________________________________
.....żyjemy w czasach gdy kurewstwo wzbudza zachwyt, a cnota śmieszność....
-
- Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9014 razy
- Kontakt:
ślinka ciekniekrzysio pisze:Smacznego.![]()


Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016
https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016

Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
-
- Hubiak przyrośnięty
- Posty: 877
- Rejestracja: czwartek, 2 lutego 2006, 02:10
- Ulubione grzyby: Prawdziwek, kania, gaska, opieńka
- Lokalizacja: Wieliczka
- Pochwalony: 16 razy
-
- Hubiak przyrośnięty
- Posty: 877
- Rejestracja: czwartek, 2 lutego 2006, 02:10
- Ulubione grzyby: Prawdziwek, kania, gaska, opieńka
- Lokalizacja: Wieliczka
- Pochwalony: 16 razy
-
- Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9014 razy
- Kontakt:
to tak samo jakbyś sobe życzyłMaciej_370 pisze:Życzę Ci tego z całego serca


Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016
https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016

Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
-
- Hubiak przyrośnięty
- Posty: 877
- Rejestracja: czwartek, 2 lutego 2006, 02:10
- Ulubione grzyby: Prawdziwek, kania, gaska, opieńka
- Lokalizacja: Wieliczka
- Pochwalony: 16 razy
Jedne życzenia a dwóch zadowolonych.zenit pisze:to tak samo jakbyś sobe życzył
Życzę Ci znalezienia 150 szt. muchomorów cesarskich. Wracając z Węgier (masz przecież po drodze) wpadniesz do mnie i pokażesz jak owe cuda wyglądają "na żywo". A jednego dasz sprobować.zenit pisze:Pożycz mi też znalezienia muchomorów cesarszkichbo w piątek jadę na Węgry.
Maciej_370
-
- Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9014 razy
- Kontakt:
mnie wystarczy kilkaMaciej_370 pisze:Życzę Ci znalezienia 150 szt. muchomorów cesarskich.


Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016
https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016

Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 18098
- Rejestracja: sobota, 30 lipca 2005, 22:48
- Ulubione grzyby: przede wszystkim borowiczki, a potem pozostałe
- Lokalizacja: Krosno
- Pochwalił: 297 razy
- Pochwalony: 1523 razy
Też muszę w końcu spróbować zrobić rydze w taki sposób, bo jakoś mi się zniesmaczyły i w ubiegłym sezonie zbierałam, ale rozdawałam
Zenit i ja Ci też życzę tych cesarskich znalezienia i może jakoś zakonserwuj coby nam pokazać jak wyglądają przy okazji jakiegoś spotkania 


...i kiedy przyjdą dni deszczowe, naucz się przechodzić między kroplami
_________________________
Ania
_________________________
Ania

-
- Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9014 razy
- Kontakt:
Ania, Ania mam z 0,5 kg rydzy... ale padam idę spać jestem po nocce a wcześniej byłem na grzybach pod Babią Górą z Maćkiem i kolegami...
zrobie je według przepisu Krzysia jak się wyśpie... a jutro rano jazda na Węgry...

Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016
https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016

Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.