Jak mrozić kanie?

[Ząbek]

no coś ty to po to się tyle ludzi trudziło żeby to skasować ? z marsa jesteś czy co ? tyle energii na marne?

Nio trud zaiste potężny. Ileż to trzeba było wiedzy i samozaparcia żeby tyle się tu rzeczy ciekawych dowiedzieć.

[Zenit]

to już nie tylko zdjęcia gubisz?

ze mnie taki pazerniak że nawet jak coś "zapazernicze" to nie wiem gdzie to jest... te kanie to jak dziś pamiętam z Tobą pazerniczyłem
Może poszukasz tego niusa ? To był chyba listopad - pamiętam dziwiłem się że gdy wracaliśmy znikły zostawione kanie... a potem się okazało że prawdziwi pazerniacy je nam wykosili

[Baśka]

czy My musimy zawsze kaleczyć

No właśnie, Prezesie, czy Wy musicie?

[Hudy]

Ileż to trzeba było wiedzy i samozaparcia żeby tyle się tu rzeczy ciekawych dowiedzieć.

No teraz już znają skład magazynu uczelni w Warszawie

[Maciej_370]

Mówcie mi "Jego Magnificencja"

Wasza Magnificencja:

Gaudeamus igitur, iuvenes dum sumus
gaudeamus igitur, iuvenes dum sumus!
Post iucundam iuventutem,
post molestam senectutem
nos habebit humus,
nos habebit humus.

Vita nostra brevis est, brevi finietur,
vita nostra brevis est, brevi finietur,
venit mors velociter,
rapid nos atrociter,
nemini parcetur,
nemini parcetur.

Vivat Academia, vivant professores,
vivat Academia, vivant professores
vivat membrum quodlibet,
vivat membra quaelibet,
semper sint in flore,
semper sint in flore!

Vivat et res publica, et qui illam regit,
vivat et res publica, et qui illam regit,
vivat nostra civitas,
maecenatum caritas,
quae nos hic protegit
quae nos hic protegit

Vivant omnes virgines, faciles, formosae,
vivant omnes virgines, faciles, formosae,
vivant et mulieres,
tenerae, amabiles,
bonae, laboriosae,
bonae, laboriosae!

[Hudy]

Maciej_370, i jeszcze Alma Mater

[Baśka]

To był chyba listopad - pamiętam dziwiłem się że gdy wracaliśmy znikły zostawione kanie... a potem się okazało że prawdziwi pazerniacy je nam wykosili

Prezesie, zmyślasz aż się kurzy, albo piszesz o innej wyprawie. Jeżeli chodzi o tę wyprawę (coś koło 25 listopada 2006) obfitą w kanie, którą odbyliśmy we dwójkę, to pazerniacy rzeczywiście szli za nami, ale naszych zakamuflowanych kań nie tknęli. Poza tym kazałeś mi je wszystkie zabrać, opanierować i zamarynować. Chodziło o sprawdzenie przepisu, który się pokazał w kulinariach. Zrobiłam, jak kazałeś, wyszły tego 3 słoiki. Jeden poszedł na Wigilijkę; dwa pozostałe zostały doszczętnie wypróbowane w Jabloncy...
Jeżeli o te kanie chodziło, to odpuść sobie szukanie

[Ząbek]

Wasza Magnificencja gaudeamus igitur, juvenesmus suumus.

Hudy to już nie Hudy ale Magnifiluminescensja

[Zenit]

Jeżeli o te kanie chodziło, to odpuść sobie szukanie

chyba ja i Ty zbieraliśmy - ja nadmiar zasuszyłem...

[ Dodano: 2008-09-23, 20:32 ]

Jeżeli o te kanie chodziło, to odpuść sobie szukanie

chyba ja i Ty zbieraliśmy - ja nadmiar zasuszyłem... holera gdybym miał ten azot od Hudego zamroziłbym je a dziś byłby jak żywe i na patelnie

[Baśka]

zenit, najwyraźniej mnie z kimś mylisz. Z naszej wspólnej wyprawy nie mogłeś mieć nadmiaru, bo mi to wszystko przykazałeś zamarynować panierowane.
A najlepiej zanim przewrócisz dom do góry nogami, po prostu zapytaj żony. Jak znam życie jeżeli schowałeś gdzieś suszone kanie - będzie wiedzieć. Jak nie, to i tak zaoszczędzisz sporo czasu i nerwów (zwłaszcza żonie).

[Zenit]

Jak znam życie jeżeli schowałeś gdzieś suszone kanie - będzie wiedzieć. Jak nie, to i tak zaoszczędzisz sporo czasu i nerwów (zwłaszcza żonie).

już pytałem... kanie są pewnie u moich rodziców... bo tam były suszone...

[Termit]

pawel1615, Ja mroziłem kanie ale nigdy mi nie czarniały

no temat się rozkręcił

[Ania]

no temat się rozkręcił

A co Cię Termitku tak śmieszy, przecież to całkiem poważna dyskusja

[Pawlo]

Shift

a dlaczego nie nzawiesz tego w języku oczystym ? czy My musimy zawsze kaleczyć w obcych językach co my gęsi ?

Jak by Baśka napisała "Szift" to co niektórzy by go na klawiaturze nie znaleźli
Nie mam tu nikogo konkretnego na myśli

[Termit]

Ania,

przecież to całkiem poważna dyskusja

No zgadza się