Koniec sezonu :(

Awatar użytkownika

rikardo
Grzybobiorca
Grzybobiorca
Posty: 1433
Rejestracja: poniedziałek, 7 sierpnia 2006, 20:55
Ulubione grzyby: wszystkie duże i małe
Lokalizacja: Kraków
Pochwalony: 96 razy

Post autor: rikardo » niedziela, 21 października 2007, 18:11

Ja dzisiaj w końcu ruszyłem do lasu, po raz pierwszy od trzech tygodni :o kondycja słaba ale mogę się już w miarę poprawnie poruszać. W Krynicy gdzie dzisiaj byłem śnieg leży od wysokości ok 700mnpm, warstwą do 10 cm :( Tam gdzie śniegu nie ma widać ile jest pod nim różnego typu wynalazków/. Plon skromny zimówka, kilka hub, coś do określenia :)
Ale cieszę się że mogę już myśleć o sezonie nadrzewniaków. Po drodze w okolicach Rożnowa przy drodze sprzedają jeszcze borowiki szlachetne, ceglastopore i rydze /całkiem sporo/ :D


Nie uciekaj przed światem sam kiedyś zobaczysz jaki jest wspaniały
Awatar użytkownika

Tomasz
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 5337
Rejestracja: piątek, 21 września 2007, 19:51
Lokalizacja: Kraków
Pochwalony: 452 razy

Post autor: Tomasz » niedziela, 21 października 2007, 18:16

rikardo pisze:przy drodze sprzedają jeszcze borowiki szlachetne, ceglastopore i rydze
Jak w czwartek jechałem do Limanowej to przy drodze tez mijałem jedno stoisko koło Mszany Dolnej, gość miał dużo rydzów. Jeszcze miesiąc temu takich stoisk było dużo. To kolejna oznaka końca sezonu.
Ostatnio zmieniony niedziela, 21 października 2007, 21:28 przez Tomasz, łącznie zmieniany 1 raz.


Awatar użytkownika

Malgi
Grzybior właściwy
Grzybior właściwy
Posty: 2646
Rejestracja: środa, 28 września 2005, 22:40
Ulubione grzyby: prawdziwki, rydze i kurki
Lokalizacja: powiat Bytów
Pochwalony: 33 razy

Post autor: Malgi » niedziela, 21 października 2007, 19:23

Ja dzisiaj na spacerze z psem tylko piękne uszaki spotkałam, ale największy czarny bez z grzybkami ktoś ściął i już nie będę miała co focić!!!
A tak blisko mojego domu rósł!!! :| :x :cry: :(


Małgi
nawet muchomor może być piękny!!!
a najpiękniejszy był pierwszy prawdziwek!!!
Awatar użytkownika

Zygmunt
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 6724
Rejestracja: niedziela, 30 października 2005, 01:52
Ulubione grzyby: Boletus edulis, Lactarius deliciosus, Boletus erythropus, Russula cyanoxantha
Lokalizacja: Biecz
Pochwalił: 149 razy
Pochwalony: 1633 razy
Kontakt:

Post autor: Zygmunt » niedziela, 21 października 2007, 21:23

Tomasz pisze:
rikardo pisze:przy drodze sprzedają jeszcze borowiki szlachetne, ceglastopore i rydze
Jak w czwartek jechałem do Limanowej to przy drodze tez mijałem jedno stoisko koło Mszany Dolnej, gość miał dużo rydzy. Jeszcze miesiąc temu takich stoisk było dużo. To kolejna oznaka końca sezonu.
Sezon niestety się kończy, to fakt, jednak rydze (chodzi o mleczaje późnojesienne) na szczęście nie schodzą nagle z "miejscówek", jak niektóre inne grzyby. W sobotę po stopnieniu śniegu byłem na swoich rydzowiskach i ku wielkiej uciesze znalazłem jeszcze mnóstwo małych i średnich owocników - nie licząc pozostawionych dużych "kapci", było ich jeszcze ponad 180 w ciągu 2 godzin. Nie jest to co prawda już wynik "wysypowy", ale kilkadziesiąt zauważonych przy okazji i oczywiście pozostawionych rydzowych "niemowlaków" pozwala mieć nadzieję, że to jeszcze nie ostatnie w tym roku rydzobranie. Rzecz jasna, gdy nie przyjdzie kilkustopniowy mróz (nie jakiś tam przygruntowy przymrozek), który zrobi mrożonki na pniu, a tym samym przerwie nagle tym grzybom wegetację...


Awatar użytkownika

krzysio
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 5186
Rejestracja: czwartek, 5 lipca 2007, 22:10
Ulubione grzyby: borowiki,rydze,kanie
Lokalizacja: Krosno
Pochwalony: 289 razy

Post autor: krzysio » poniedziałek, 22 października 2007, 00:43

Zygmunt napisał:
Sezon niestety się kończy, to fakt, jednak rydze (chodzi o mleczaje późnojesienne) na szczęście nie schodzą nagle z "miejscówek", jak niektóre inne grzyby.
Zygmunt potwierdzam Twoje słowa. Byliśmy dzisiaj w lesie poleconym przez kolegę no i 1 i 1/2 wiadra (około 20 litrów) :) młodych pięknych „słoikowych” mleczajów późnojesiennych, kilka podgrzybków złotawych i jeden częściowo skonsumowany przez leśne gryzonie borowik. Żałuję, że nie mam w najbliższych dniach czasu, aby skorzystać z prawdopodobnie ostatnich dni grzybodajnych. Byłoby kilka słoiczków więcej. :lol: :lol:
Nareszcie w lesie spokojniej i ciszej. :D
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 22 października 2007, 08:06 przez krzysio, łącznie zmieniany 1 raz.


Ewa i Krzysztof
___________________________________________
.....żyjemy w czasach gdy kurewstwo wzbudza zachwyt, a cnota śmieszność....
Awatar użytkownika

Gabi
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 15395
Rejestracja: czwartek, 16 marca 2006, 14:58
Ulubione grzyby: Smardze, borowiki, kanie ...
Lokalizacja: Dijon
Pochwalił: 24 razy
Pochwalony: 2090 razy

Post autor: Gabi » poniedziałek, 22 października 2007, 09:13

Zgadzam sie z Toba Zygmuncie, to jeszcze nie calkiem koniec jesiennych grzybkow - wczoraj bedac na spacerze, znalezlismy jeszcze rydze, mleczaje swierkowe i zmienne. :D Szkoda tylko, ze coraz wiecej "tlukow" kopie je, a nawet zabawia sie w drobne ich krojenie :( Poza tym zatrzesienie roznych maslakow.


W zyciu trzeba wszystkiego poprobowac

juless
Zarodnik
Zarodnik
Posty: 13
Rejestracja: piątek, 5 października 2007, 12:20
Lokalizacja: Poznań

Post autor: juless » poniedziałek, 22 października 2007, 09:34

Wczoraj podczas spaceru zebraliśmy trochę podmrożonych podgrzybków, kure, gąsek zielonych i całkiem sporo szarych. Ale chyba faktycznie to ostatnie podrygi :(


Awatar użytkownika

barbra
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 5771
Rejestracja: wtorek, 10 lipca 2007, 20:31
Ulubione grzyby: smardze,borowiki,rydze
Lokalizacja: Górny Śląsk
Pochwalony: 1639 razy

Post autor: barbra » poniedziałek, 22 października 2007, 20:35

juless pisze:chyba faktycznie to ostatnie podrygi
No cóż....Ja mam jeszcze maleńką nadzieję , że te przymrozki to przejściowe i prawdziwki jeszcze będą :) Mój znajomy w ubiegłym roku jeszcze w grudniu je zbierał :)


Awatar użytkownika

Hudy
Moderator
Moderator
Posty: 21781
Rejestracja: czwartek, 9 sierpnia 2007, 17:44
Ulubione grzyby: drożdże... upłynnione ;)
Lokalizacja: Wilga
Pochwalony: 314 razy

Post autor: Hudy » poniedziałek, 22 października 2007, 21:15

barbra, ale to już chyba nie to samo... :( a jak one smakowały, bo chyba smak takich jest gorszy :?:


Awatar użytkownika

Autor tematu
Greg
Hubiak przyrośnięty
Hubiak przyrośnięty
Posty: 488
Rejestracja: niedziela, 22 lipca 2007, 18:41
Ulubione grzyby: Borowiki,Kurki,Podgrzybki,Kozak czerwony
Lokalizacja: Łomża
Pochwalony: 2 razy

Post autor: Greg » poniedziałek, 22 października 2007, 21:48

ale ti juz nie taka przyjemność jak grzybobranie w letni/jesienny ciepły dzień :cry: Wstawało się rano gdybyło jeszcze chłodno,a później w lesie robiło sie coraz goręcej,teraz wstać rano ,gdy przymrozek bieli łąki i isc na grzyby ,których praktycznie nie na :( Trzeba czekać kolejnego sezonu :(


Kocham Cię Ewelinko :miłość:
Awatar użytkownika

Hudy
Moderator
Moderator
Posty: 21781
Rejestracja: czwartek, 9 sierpnia 2007, 17:44
Ulubione grzyby: drożdże... upłynnione ;)
Lokalizacja: Wilga
Pochwalony: 314 razy

Post autor: Hudy » poniedziałek, 22 października 2007, 21:54

ale zawsze można robić co innego i cieszyć się urokami zimy ;) a zanim się obejrzymy znów chwycimy koszyki w dłonie... :roll:


Moja nauka poszła w las :)
Awatar użytkownika

Pawlo
Grzyb "trujący" na okrągło
Grzyb "trujący" na okrągło
Posty: 4466
Rejestracja: sobota, 29 września 2007, 16:16
Lokalizacja: Warszawa
Pochwalony: 168 razy

Post autor: Pawlo » wtorek, 23 października 2007, 08:31

Hudy, czekam na ten dzień z niecirpliwością. A jak narazie to nie mam blisko lasu żeby spacerować po nim :(


Wszystkie grzyby są jadalne... niektóre tylko raz. Czarny humor
Awatar użytkownika

Gabi
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 15395
Rejestracja: czwartek, 16 marca 2006, 14:58
Ulubione grzyby: Smardze, borowiki, kanie ...
Lokalizacja: Dijon
Pochwalił: 24 razy
Pochwalony: 2090 razy

Post autor: Gabi » wtorek, 23 października 2007, 08:51

Greg pisze:teraz wstać rano ,gdy przymrozek bieli łąki i isc na grzyby ,których praktycznie nie na Trzeba czekać kolejnego sezonu
badzcie bardziej pozytywni! :D Mysmy ostatnio nie mieli w ogole przerwy, jeszcze w marcu zbieralismy gasowki dwubarwne ! A potem jak wiadomo smardze :P Ale najwazniejsze - to super spacer, relaks, "odpoczynek" - bo po powrocie - wszystko boli :lol:


W zyciu trzeba wszystkiego poprobowac
Awatar użytkownika

Waldemar
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 10648
Rejestracja: środa, 1 grudnia 2004, 10:41
Lokalizacja: Skawina
Pochwalony: 847 razy

Post autor: Waldemar » wtorek, 23 października 2007, 09:54

Zimowe spacery po lesie mają swój niepowtarzalny urok. Może grzybów jest mniej ale i tak warto!


Waldek,
Awatar użytkownika

krzysio
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 5186
Rejestracja: czwartek, 5 lipca 2007, 22:10
Ulubione grzyby: borowiki,rydze,kanie
Lokalizacja: Krosno
Pochwalony: 289 razy

Post autor: krzysio » wtorek, 23 października 2007, 10:06

Gabi pisze:bo po powrocie - wszystko boli :lol:
wszystko :?: :wink: :D


Ewa i Krzysztof
___________________________________________
.....żyjemy w czasach gdy kurewstwo wzbudza zachwyt, a cnota śmieszność....
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat