Postautor: Sysunia » czwartek, 16 listopada 2023, 17:23
gonzo za piękne znaleziska. Dzięki za wskazówkę dotyczącą łopatnicy. W tym roku nic już pewnie z tego nie będzie, bo u mnie z modrzewiami kiepsko. Mam takie jedno miejsce, ale strach tam iść, bo trzeba pokonać teren po dawnej wycince, po której zostały niesprzątnięte gałęzie i inne "dobra" a teraz to wie, na czym się stanie.
.
Dzisiejszy wypad - wyjście we mgle, potem trochę słońca, powrót z siąpiącą mżawką.
Postautor: Sysunia » piątek, 24 listopada 2023, 19:07
gonzo ależ bogactwo, jak na 1-go listopada!
.
Dzisiaj [24-11] wiało jak chociaż trochę słabiej, niż w nocy. Ostatnio aura nie skłaniała raczej do wyjścia do lasu, więc pierwsze promienie wywabiły mnie z czterech ścian. Okazało się, że to chyba był jakiś "chwyt marketingowy", bo potem było go jak na lekarstwo. Niestety mam wrażenie, że w mojej rzeczce -zawalidrodze rządzą boberki, bo stan wody na tyle wzrósł, że nie dało się jej sforsować. Okroiło to znacząco moje rewiry łowieckie.
Postautor: gonzo » sobota, 25 listopada 2023, 11:28
Sysunia, dzięki za prawdziwki i mazurki Tych ostatnich już dawno nie widziałem w swojej okolicy, a i zwykłe wróble też są coraz rzadsze. Prawdziwka jeszcze znalazłem ubiegłej niedzieli, kiedy to wracałem w śnieżycy, pod wiatr, do domu. Dzisiaj już wszystko leży pod śniegiem i tak samo zapewne będzie jutro, tak że temat listopadowych wypadów mam już z bańki Pozostało wstawić resztę listopadowych znalezisk
Postautor: Janu$z » sobota, 25 listopada 2023, 20:33
Sysunia, gonzo Jak na listopad to bardzo szeroki zestaw gatunków
Też wstawię moje listopadowe a jeśli będzie na plusie to może w tym roku jeszcze uda się coś znaleźć
Postautor: Sysunia » środa, 29 listopada 2023, 17:54
Jani$z, gonzodziękuję i brawo za piękne okazy, piękne zdjęcia.
Fakt, listopad okazał się być dla nas całkiem łaskawy a czasem wręcz zaskakujący. 25-11 po raz kolejny trafiłam pięknego boletuska, a myślałam, że ten z 24-go o taki "wypadek przy pracy".
Obecna kilkucentymetrowa co najmniej warstwa śniegu już na pewno nie wróży kolejnych tego typu wynalazków.
[Zdjęcia z 25-11 i 29-11}
.
Postautor: Sysunia » czwartek, 21 grudnia 2023, 19:08
Moja ostatnia relacja z 18. grudnia. Po śniegu ani śladu, spacerek krótki, bo po chorobie bałam się eksperymentować. Niedosyt został, ale co tam! Wesołych świąt, zdrowia i dużo owocnych wypadów do lasu.
.
Wesołych świąt, zdrowia i dużo owocnych wypadów do lasu.
Dziękuję i wzajemnie
Sysunia, Janu$z, za listopadowe znajdy
Sysunia, piękny grubodziób
Janu$z, widzę, że u Ciebie obrodziły buławki, a u mnie ich prawie nie widziałem w tym roku.
.
.
Moja ostatnia fotorelacja, mam nadzieję, że nie ostatnia tegoroczna z krótkiego wypadu w nadwarciańskie lasy w poprzednią niedzielę
.
Postautor: Janu$z » poniedziałek, 1 stycznia 2024, 20:02
Sysunia, gonzo, gonzo, gratuluję chronionego Holwaya mucida Dawno go nie spotkałem.
Natomiast wczoraj po raz pierwszy znalazłem Exidia recisa , szkoda tylko, że już nie jest GRej - owy
No i mamy już styczeń 2024, a ja zostałem jeszcze z grudniowymi, więc zrobię takie małe "czyszczenie magazynów"
Postautor: Waldek3i » czwartek, 15 lutego 2024, 13:21
Interesuję się jedynie jadalnymi grzybami, ponieważ są nie tylko smaczne, ale i bezpieczne do spożycia. Choć grzyby ozdobne mogą być piękne, są poza moim zainteresowaniem, ponieważ skupiam się głównie na tych, które mogę bezpiecznie dodać do moich potraw. No ale przyznaję - piękne