Fotorelacje z grzybobrań 2015
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 8093
- Rejestracja: środa, 23 czerwca 2010, 16:07
- Imię: Wojciech
- Ulubione grzyby: Borowiki
- Lokalizacja: Łódź
- Pochwalił: 587 razy
- Pochwalony: 2718 razy
- Kontakt:
Paweł, Pięknie wybarwione koźlarze
gonzo, Modrzaki zawsze cieszą oko a Twoje specyficzne, wyrośnięte, superowe
Jimmy6, Bonusik zajebisty, lubię takie pamiątki z lasu, lecz tak dużego okazu nigdy nie znalazłem
dariusz64, Dobrze, że chociaż Ty masz czas łódzkie grzybki zbierać, bo mogłyby się zmarnować
meryt, Borowika górskiego to tylko w necie oglądam
gonzo, Modrzaki zawsze cieszą oko a Twoje specyficzne, wyrośnięte, superowe
Jimmy6, Bonusik zajebisty, lubię takie pamiątki z lasu, lecz tak dużego okazu nigdy nie znalazłem
dariusz64, Dobrze, że chociaż Ty masz czas łódzkie grzybki zbierać, bo mogłyby się zmarnować
meryt, Borowika górskiego to tylko w necie oglądam
-
- Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9014 razy
- Kontakt:
Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 6043
- Rejestracja: sobota, 26 kwietnia 2008, 14:52
- Lokalizacja: Zator
- Pochwalił: 8 razy
- Pochwalony: 1889 razy
- Kontakt:
-
- Grzyb prosty
- Posty: 218
- Rejestracja: niedziela, 11 sierpnia 2013, 21:26
- Ulubione grzyby: smażone, duszone, marynowane, suszone
- Lokalizacja: Gdańsk
- Pochwalił: 36 razy
- Pochwalony: 119 razy
- Kontakt:
dla wszystkich forumowiczów, którzy zechcieli wirtualnie podzielić się swoimi zbiorami
Tydzień urlopu na wsi, a człek zdążył w tym czasie jedynie wczoraj zapuścić się (i to na całe 3 godziny) w pobliskie lasy
Na Kaszubach w ostatnim tygodniu solidnie popadało, więc lada dzień powinny pojawić się grzyby.
Oto kilkanaście zdjęć z owego wypadu (z góry przepraszam za jakość, ale robione telefonem): i na koniec bonus:
Tydzień urlopu na wsi, a człek zdążył w tym czasie jedynie wczoraj zapuścić się (i to na całe 3 godziny) w pobliskie lasy
Na Kaszubach w ostatnim tygodniu solidnie popadało, więc lada dzień powinny pojawić się grzyby.
Oto kilkanaście zdjęć z owego wypadu (z góry przepraszam za jakość, ale robione telefonem): i na koniec bonus:
-
- Grzyb chroniony!
- Posty: 27340
- Rejestracja: czwartek, 6 stycznia 2011, 18:43
- Lokalizacja: Poznań - Winiary
- Pochwalił: 8669 razy
- Pochwalony: 20857 razy
- Kontakt:
-
- Grzybobiorca
- Posty: 1321
- Rejestracja: sobota, 19 lipca 2014, 13:36
- Ulubione grzyby: Opieńka Miodowa
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
- Pochwalił: 18 razy
- Pochwalony: 556 razy
- Kontakt:
Wszystkim jak to prezes powiedział :
Początek był dobry grzybów niejadalnych do bólu ...
Niestety potem już nie było tak dobrze ...
Trafiły się jednak
i nareszcie w tym roku
Niestety wszystko zostało w lesie ...
Ale serce rośnie ...
Miałem wielka nadzieję ... ale jeszcze muszę poczekać ze dwa - trzy dni.Zenit pisze:Brawa dla tych co idą do lasu zawsze z nadzieją a nie czekają tylko na informacje czy już są
Początek był dobry grzybów niejadalnych do bólu ...
Niestety potem już nie było tak dobrze ...
Trafiły się jednak
i nareszcie w tym roku
Niestety wszystko zostało w lesie ...
Ale serce rośnie ...
-
- Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9014 razy
- Kontakt:
Relację z naszej wczorajszej wyprawy na Orawę zacznę od tego, że nie brałem na to "grzybobranie" nawet koszyka, bo wiedziałem, że grzybów będzie jak na lekarstwo.
Nastawiłem się na borówkobranie, bo borówek podobno jest mnóstwo... i to się sprawdziło, co widać na tych fotkach.Trafiły się też pojedyncze piękne kurki.
W lesie nie było sucho... za to dość gorąco, zbieraliśmy borówki w samym lesie, dlatego temperatura nie była dokuczliwa... bąki też nie gryzły...
Po nazbieraniu do wszelkiego typu pojemniczków borówek, zrobiliśmy wędrówkę do góry... doszliśmy tylko do 1100 metrów wysokości.
W lesie oznaki "grzybowego" ożywienia... gdzieniegdzie śluzowce i rosnące korzeniówki
Podziwiać mogliśmy piękne jaskrawe pięknorogi największe...
Można było podziwiać i smakować słodziutkich poziomek w lesie... i rosnących w gospodarstwach porzeczek... których nikt nie pozbiera do jesieni...
Przyznam, że pasące się na pastwiskach krowy, dziwiły się bardzo, po co idziemy w ten upalny dzień do lasu... ale nie tłumaczyłem im tego... byłoby to zbyt trudne do zrozumienia
Naładowałem akumulatoty na nowy tydzień, w środku tygodnia zrobię chyba prawdziwy wypad na grzyby... bo liczę, że po ostatnich opadach coś się z grzybkami ruszy...
Zapraszam do zaglądnięcia do zdjęć całej galerii >>>
Nastawiłem się na borówkobranie, bo borówek podobno jest mnóstwo... i to się sprawdziło, co widać na tych fotkach.Trafiły się też pojedyncze piękne kurki.
W lesie nie było sucho... za to dość gorąco, zbieraliśmy borówki w samym lesie, dlatego temperatura nie była dokuczliwa... bąki też nie gryzły...
Po nazbieraniu do wszelkiego typu pojemniczków borówek, zrobiliśmy wędrówkę do góry... doszliśmy tylko do 1100 metrów wysokości.
W lesie oznaki "grzybowego" ożywienia... gdzieniegdzie śluzowce i rosnące korzeniówki
Podziwiać mogliśmy piękne jaskrawe pięknorogi największe...
Można było podziwiać i smakować słodziutkich poziomek w lesie... i rosnących w gospodarstwach porzeczek... których nikt nie pozbiera do jesieni...
Przyznam, że pasące się na pastwiskach krowy, dziwiły się bardzo, po co idziemy w ten upalny dzień do lasu... ale nie tłumaczyłem im tego... byłoby to zbyt trudne do zrozumienia
Naładowałem akumulatoty na nowy tydzień, w środku tygodnia zrobię chyba prawdziwy wypad na grzyby... bo liczę, że po ostatnich opadach coś się z grzybkami ruszy...
Zapraszam do zaglądnięcia do zdjęć całej galerii >>>
Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
-
- Grzyb chroniony!
- Posty: 27340
- Rejestracja: czwartek, 6 stycznia 2011, 18:43
- Lokalizacja: Poznań - Winiary
- Pochwalił: 8669 razy
- Pochwalony: 20857 razy
- Kontakt:
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 8040
- Rejestracja: sobota, 4 stycznia 2014, 11:13
- Imię: Krystyna
- Ulubione grzyby: z Czerwonej listy
- Lokalizacja: Połaniec
- Pochwalił: 4625 razy
- Pochwalony: 7606 razy
- Kontakt:
dla wszystkich aktywnych grzybomaniaków.
Wczorajszy spacerek po Magurskim Parku Narodowym zaowocował paroma ciekawymi "spotkaniami grzybowymi". Jak na ironię losu tu też po raz pierwszy w tym roku zobaczyłam całkiem spore "stadko" kurek. No ale prawa Parku dla mnie są święte, więc zebrałam je tylko na kartę. Piękne miejsce, bogactwo natury cieszy wzrok i duszę. Ale, mam wrażenie, mało jest amatorów oglądania na własne oczy tych uroków. To i dobrze, i źle.
I jeszcze bonus Wodospad Magurski i Diabli Kamień A po uczcie duchowej należy się coś dla ciała - pstrąg i małe co nieco.
Wczorajszy spacerek po Magurskim Parku Narodowym zaowocował paroma ciekawymi "spotkaniami grzybowymi". Jak na ironię losu tu też po raz pierwszy w tym roku zobaczyłam całkiem spore "stadko" kurek. No ale prawa Parku dla mnie są święte, więc zebrałam je tylko na kartę. Piękne miejsce, bogactwo natury cieszy wzrok i duszę. Ale, mam wrażenie, mało jest amatorów oglądania na własne oczy tych uroków. To i dobrze, i źle.
I jeszcze bonus Wodospad Magurski i Diabli Kamień A po uczcie duchowej należy się coś dla ciała - pstrąg i małe co nieco.
-
- Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9014 razy
- Kontakt:
Sysunia, byłaś niedaleko pięknych terenów Zygmunta - miałem okazję odwiedzić te miejsca w których byłaś - tam jest pięknie - robię niusika.
Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
-
- Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9014 razy
- Kontakt:
na 100% nie nie widząc spodu rozpoznaje w tym grzybku mleczaja smacznego - on tak pęka gdy ma sucho i dlatego myślałeś że to żyłkowiec.Marek Z pisze:Czy to nie jest żyłkowiec ?
Jeżeli tak, to bardzo rzadki grzybek jest.
Gratulacje
Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.