Fotorelacje z grzybobrań 2014

Awatar użytkownika

Sensibility
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 18797
Rejestracja: wtorek, 12 lutego 2008, 19:30
Imię: Grażyna
Ulubione grzyby: borowik kania koźlarz
Lokalizacja: Wielkopolska
Pochwalił: 1374 razy
Pochwalony: 5879 razy
Kontakt:

Post autor: Sensibility » środa, 29 października 2014, 11:41

No to ja już nie wiem, co to za jedna? :?
No nic szykuję się do wyjazdu, może jakieś grzybki po drodze się trafią? I znowu mi zaległości rosną. :(


Awatar użytkownika

Bobik
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 7016
Rejestracja: sobota, 11 grudnia 2004, 19:13
Ulubione grzyby: Każdy, byle nie trujący :)
Lokalizacja: N 49°38′57″ - E 019°49′48″
Pochwalił: 1996 razy
Pochwalony: 1463 razy
Kontakt:

Post autor: Bobik » środa, 29 października 2014, 18:21

I jeszcze raz w las…

Już miało być po sezonie – co ogłosiłem już wszem i wobec, ale kiedy dzisiaj zobaczyłem błękitne niebo nad górami i ani jednego kłaczka mgły w dolinach, to nie zdzierżyłem – porwałem aparat i koszyk – a potem poszedłem jeszcze raz w las… :ok:

Pan Bednarz uprzedził mnie, że w lasach na Bani wreszcie pokazały się opieniasy. Znęcony i zachęcony tą opowieścią postanowiłem udać się do Majerzowego Lasu i na Końskie Ugory. W lesie nie było widać śladów przymrozków, które nawiedziły naszą okolicę. Jak na razie temperatura spadła w nocy do -3,8°C, zaś temperatura powietrza w najcieplejszym momencie dnia podniosła się do +9,9°C, tym niemniej w zmrozowiskach leżał szron… :nie:

Początkowo w Majerzowym Lesie nie było niczego poza widmami mleczajów bieli, ale po dokładniejszym spenetrowaniu zarośli znalazła się spora garść :kurka: :kurka: :kurka: kurek i pięć pogryzionych, ale zdrowych podgrzybków brunatnych :grzyb1: :grzyb1: :grzyb1: . Poza nimi trafił się prawdziweczek :borowiczki: i trzy poćce :ceglaś: :ceglaś: :ceglaś: . Nie było więc źle, jak na godzinne bobrowanie po lesie. :ok:

Wracałem do domu w doskonałym humorze. Słońce grzało, niebo błękitniało nad głową… Niestety – ciśnienie atmosferyczne leci w dół i w ciągu doby spadło o 10 hPa, co nie wróży kontynuacji dobrej pogody. Mam jednak nadzieję, że na Wszystkich Świętych będzie w miarę pogodnie – potem może lać i śnieżyć… :|

Zdjęcia i filmiki - http://grzybypl.blogspot.com/2014/10/i- ... w-las.html" onclick="window.open(this.href);return false;


Credo quia absurdum NON est!
http://www.wszechocean.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.grzybypl.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.echojordanowa.wordpress.com" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika

gonzo
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 19032
Rejestracja: poniedziałek, 9 marca 2009, 08:36
Ulubione grzyby: rydze,zieleniatki,kanie oraz drożdże piwne
Lokalizacja: Radomsko
Pochwalił: 3906 razy
Pochwalony: 16714 razy
Kontakt:

Post autor: gonzo » środa, 29 października 2014, 19:18

PAWEŁ54, Alex, Jimmy6, Bobik, :brawo: :brawo: :ok:
Jimmy6 pisze:Kolejny Koźlarz babka,który upodobał sobie mój ogród :D
A jego upodobał sobie jakiś żarłok :D ;)


Kilka fotek z ostatniej wycieczki ukierunkowanej na rydze i opieńki. Oba gatunki niestety zawiodły. Rydzy, z ok.30 znalezionych sztuk, do gara trafiło tylko 7 sztuk. Opieniek udało się uzbierać, rzutem na taśmę prawie ;) , pół sakwy. Większość znalezionych nie nadawała się bowiem do użytku, ale gdyby miały wysyp to i tak nie miał bym się jak zabrać :)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
i bonusik ;) Obrazek


Awatar użytkownika

Paweł
Grzyb chroniony!
Grzyb chroniony!
Posty: 27340
Rejestracja: czwartek, 6 stycznia 2011, 18:43
Lokalizacja: Poznań - Winiary
Pochwalił: 8669 razy
Pochwalony: 20857 razy
Kontakt:

Post autor: Paweł » środa, 29 października 2014, 19:54

Alex, Jimmy6,Bobik, gonzo, :ok: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :beer: :beer: :beer: :beer:
Dzisiaj bez :eat: grzybków , to i oprawienie szybciej poszło :D

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Sensibility pisze: PAWEŁ54, ja już przestaję nadążać za tobą. Ciekawe czy w zimie też tak często będziesz w lesie?
Wyobraź sobie , że ja też nie nadążam :? Jeszcze mam zaległości z gór do FAG-u , a tu nowe nabytki :)
Co do zimy , to zależy jak będzie aura ;) , a wątek z szatą czeka :lol:


Awatar użytkownika

Sysunia
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 8040
Rejestracja: sobota, 4 stycznia 2014, 11:13
Imię: Krystyna
Ulubione grzyby: z Czerwonej listy
Lokalizacja: Połaniec
Pochwalił: 4625 razy
Pochwalony: 7606 razy
Kontakt:

Post autor: Sysunia » czwartek, 30 października 2014, 13:09

Bobik, gonzo, PAWEŁ54, :brawo: :brawo: :brawo: Pięknie nagrzybiliście w temacie. ;) :beer: :beer: :beer:
Dzisiaj i u mnie nareszcie piękna, słoneczna pogoda. A jeszcze wczoraj - „Tylko mgła, mgła, mgła…” Jak w piosence, która ostatnio mnie nie opuszcza. Tak było przez cztery dni. Mgła od czasu do czasu – czemu nie, ale żeby tak na okrągło? To już zaczynało być denerwujące. I ten przejmujący wilgocią chłód…. I jeszcze przymrozki w nocy. Załamka po prostu. Gdy w końcu – chyba oczyma wyobraźni – zobaczyłam przebijający się przez biel promyk, nie zastanawiałam się więcej. Im bliżej byłam lasu, tym bardziej byłam pewna, że ten promyk był jedynie złudzeniem, wytworem spragnionej słońca wyobraźni. Ale czy to ważne? Ważne jest to, że dałam mu się uwieść. Obrazek Obrazek ObrazekObrazek Oczywiście gdyby rozpatrywać ten pobyt w lesie w kategoriach „pazerniczenia”, porażka. Ale przecież grzybków nie brakuje. Wychylają swoje łepetyny z mchu, z piasku, spomiędzy igliwia. Niektóre, jak ten gołąbek, ozdobione jeszcze drobinami lodu na kapeluszach. Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek I tak sobie łażę pomiędzy drzewami, napawam się ciszą, spokojem, zapachem wilgotnej ściółki, kiedy… No proszę, oto i on, jedyny „koszykarz” :!: Darowuję mu życie. A co tam, mnie wystarczyła radość z tej niespodziewanej randki. :przytul: Obrazek Nie brakuje też nadrzewnych. Najbardziej spośród nich cieszy mnie niewątpliwie znalezienie pięknego zestawu rozszczepki pospolitej. Cudne są te rozpostarte wachlarzyki, od zewnętrznej strony nastroszone jak włochacze. Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Co mnie smuci? To, że tak mało już kwiatów. A te, które znalazły się na mojej drodze, wyraźnie uszczknął kieł nocnych przymrozków. Taka jest kolej rzeczy, ale jednak żal… :papa: :papa: :papa: Obrazek Obrazek Obrazek


Awatar użytkownika

Zenit
Założyciel strony oraz forum
Założyciel strony oraz forum
Posty: 73060
Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
Imię: Wiesław
Ulubione grzyby: Smardze...
Lokalizacja: Kraków
Pochwalił: 48860 razy
Pochwalony: 9014 razy
Kontakt:

Post autor: Zenit » czwartek, 30 października 2014, 15:33

Sysunia, jaki tytuł niusika jak wrócę po pracy zamieszczę :ok:


Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 -> https://nagrzyby.pl/galeria/main.php


Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
Awatar użytkownika

Paweł
Grzyb chroniony!
Grzyb chroniony!
Posty: 27340
Rejestracja: czwartek, 6 stycznia 2011, 18:43
Lokalizacja: Poznań - Winiary
Pochwalił: 8669 razy
Pochwalony: 20857 razy
Kontakt:

Post autor: Paweł » czwartek, 30 października 2014, 17:11

Sysunia, :ok: :brawo: za wybór grzybków , ale mam jedno ALE :mrgreen:

prawdopodobnie popełniasz błąd przy fotografowaniu :cry: chcesz ustrzelić grzybka z bliska i nie zachowujesz minimalnej odległości , przewidzianej przez Canona 510 :D wiem , gdyż tak mam z Olympusem {ten sam rocznik}, jak makro zrobię :x z odległości bliższej niż 3 cm .

Na pierwszej fotce Laccarie przed ostrością :szok: ostrość dwa razy dalej . :o

Elegancko wyszły rozszczepki :brawo: widać , że grzybki były co najmniej 45 cm od obiektywu - to jest Twoja minimalna odległość , bez korzystania z trybu makro = :* ;)

Chcesz dawać :* :ceglaś: :borowiczki: , musisz korzystać z funkcji MAKRO
W /od 5 cm do 45 cm / lub
T /od 30 cm do 45 cm /
Reasumując : normalnie 45 cm , T to już 30 cm , a W tylko lub aż 5 cm :mrgreen: Powodzenia :ok:


Awatar użytkownika

Sensibility
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 18797
Rejestracja: wtorek, 12 lutego 2008, 19:30
Imię: Grażyna
Ulubione grzyby: borowik kania koźlarz
Lokalizacja: Wielkopolska
Pochwalił: 1374 razy
Pochwalony: 5879 razy
Kontakt:

Post autor: Sensibility » czwartek, 30 października 2014, 18:02

Bobik, gonzo, PAWEŁ54, Sysunia, brawa za fotki i relacje. :brawo: :beer:
Moja metoda cofania zaczęła być zawodna od jakiegoś czasu i nie rozumiem dlaczego. :?
Mam tu na myśli napisanie posta z wklejonymi zdjęciami i jak chcę go zamieścić to mnie wylogowuje. Zawsze robiłam wstecz i wszystko mi powracało, wtedy kopiowałam i trzymałam wszystko w myszce, po czym się logowałam i wklejałam post od nowa bez utraty całości.
A teraz klops. :?
Straciłam wszystko bo po cofnięciu nie wróciło na swoje miejsce to co napisałam a, że nie użyłam notatnika więc....
Czy ktoś coś z tym pokombinował, że tak się dzieje? Tyle czasu to działało, nawet radziłam innym, co mają robić w sytuacji, jak ich wyloguje a teraz to nie ma zastosowania. :placze: :doh: :placze:


Awatar użytkownika

Paweł
Grzyb chroniony!
Grzyb chroniony!
Posty: 27340
Rejestracja: czwartek, 6 stycznia 2011, 18:43
Lokalizacja: Poznań - Winiary
Pochwalił: 8669 razy
Pochwalony: 20857 razy
Kontakt:

Post autor: Paweł » czwartek, 30 października 2014, 18:08

Sensibility, przyszła kryska na matyska :mrgreen:
ja po zaliczeniu paru kosmosów :cry: wszystko śrupię :ups: wklejam adresy w Wordzie :jupi:


Awatar użytkownika

Mefiu
Grzybas znakomity
Grzybas znakomity
Posty: 3223
Rejestracja: niedziela, 23 czerwca 2013, 21:59
Ulubione grzyby: Gołąbki ...
Lokalizacja: Rzeszów
Pochwalił: 376 razy
Pochwalony: 1737 razy

Post autor: Mefiu » czwartek, 30 października 2014, 18:44

No i tym pięknym akcentem :D zaczynam 2 tygodniowy urlop:P będzie czas na ogarnięcie mieszkania oraz na las las las :) u mnie nic nie ma bo przymrozki dość duże każdego dnia, ale to nie chodzi o grzyby .... :D Jutro już śmigam :grzyb1: :grzyb1: rano :)


Awatar użytkownika

Sensibility
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 18797
Rejestracja: wtorek, 12 lutego 2008, 19:30
Imię: Grażyna
Ulubione grzyby: borowik kania koźlarz
Lokalizacja: Wielkopolska
Pochwalił: 1374 razy
Pochwalony: 5879 razy
Kontakt:

Post autor: Sensibility » czwartek, 30 października 2014, 18:45

PAWEŁ54 pisze:, przyszła kryska na matyska :mrgreen:
Nawet mi nie mów, całe szczęście, że to się stało na początku i nie musiałam robić wszystkiego od nowa. :?

Postanowiłam się sprężyć i napisać relację z ostatniego mojego grzybobrania z prawdziwego zdarzenia, które odbyłam w dniu 19 października, bo później to były tylko wyjazdy w innym celu i szukanie grzybków po drodze. Nie były to więc typowe grzybobrania. :)
Grzybków było wystarczająco bo w 4 osoby nazbieraliśmy 4 kobiałki, więc na każdego wypadło po jednej a nasz pobyt w lesie trwał ponad 3 godziny.
Pogoda dopisała, grzybki też były różnorodne bo łaziliśmy po różnych lasach, nie tylko tych podgrzybkowych.
Trafił się nawet jeden borowik i jeden koźlarz pomarańczowożółty, pewnie ostatnie na pożegnanie sezonu. :(
Spotkałam na tym grzybobraniu dużo par i to różnorodnych a klejówka różowa z sitarzem była najczęstsza. :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Zaliczyłam na tym grzybobraniu grzyby, które w realu zobaczyłam po raz pierwszy. Bardzo lubię takie spotkania. :jupi:
Tym razem był to żylak trzęsakowaty i galaretek kolczasty. :)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Rezultaty tego grzybobrania. :ok:
Obrazek Obrazek Reszta grzybów w mojej galerii, zapraszam. :)
Obrazek


Awatar użytkownika

johnny
Hubiak przyrośnięty
Hubiak przyrośnięty
Posty: 926
Rejestracja: poniedziałek, 8 listopada 2010, 21:45
Ulubione grzyby: Borowik sosnowy oczywiście.
Lokalizacja: Stąporków
Pochwalony: 232 razy

Post autor: johnny » czwartek, 30 października 2014, 19:56

Sensibility pisze:co za zbiory, tyle zielonek na raz to ja nigdy w życiu nie widziałam.
A jak tak... ;) I to już wielokrotnie :P :beer:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Gwiton, gratulacje :brawo:
Alex - zbiory rewelacja ! :ok: :beer:


Bracia szatany, muchomory i siostry maślanki.
Rozpoczyna się sezon na ludzi....
Awatar użytkownika

Sysunia
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 8040
Rejestracja: sobota, 4 stycznia 2014, 11:13
Imię: Krystyna
Ulubione grzyby: z Czerwonej listy
Lokalizacja: Połaniec
Pochwalił: 4625 razy
Pochwalony: 7606 razy
Kontakt:

Post autor: Sysunia » czwartek, 30 października 2014, 20:02

Zenit, dzięki. :) Tytuł może być: I cóż, że mgła?!
PAWEŁ54, dziękuję za uwagi i wskazówki. :ok: :beer:
Sensibility, ale dałaś grzybowego czadu! :brawo: :brawo: :brawo: Super fotki!


Awatar użytkownika

Paweł
Grzyb chroniony!
Grzyb chroniony!
Posty: 27340
Rejestracja: czwartek, 6 stycznia 2011, 18:43
Lokalizacja: Poznań - Winiary
Pochwalił: 8669 razy
Pochwalony: 20857 razy
Kontakt:

Post autor: Paweł » czwartek, 30 października 2014, 20:10

Mefiu, :ok: po :ceglaś: :borowiczki: :tak: :tak: , ale po co rano :) nikt ich Tobie nie wygoli ;)
Sensibility, :ok: :brawo: :brawo: :jupi: udane grzybobranie :tak: :tak:

Ja kolejny dzień bez dobra do oporządzania - zaliczałem lasy łęgowe , a tam tylko okazy fotogeniczne :D
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek


Awatar użytkownika

Mefiu
Grzybas znakomity
Grzybas znakomity
Posty: 3223
Rejestracja: niedziela, 23 czerwca 2013, 21:59
Ulubione grzyby: Gołąbki ...
Lokalizacja: Rzeszów
Pochwalił: 376 razy
Pochwalony: 1737 razy

Post autor: Mefiu » czwartek, 30 października 2014, 21:43

PAWEŁ54 pisze:Mefiu, :ok: po :ceglaś: :borowiczki: :tak: :tak: , ale po co rano :) nikt ich Tobie nie wygoli ;)
Rano bo, mieszkam na walizkach, tyram po 12 h i nie ma kiedy ogarnąć tego syfu itp, więc rano rześki spacerek i świeże powietrze a potem sprzątanie które potrwa...


Zablokowany Poprzedni tematNastępny temat