POROSTY - Fascynujący świat dziwnych grzybów

[Zygmunt]

Witam wszystkich aktywnych uczestników tematu, bo mnie ostatnio tutaj za wiele nie bywało
Gratuluję wspaniałych kolekcji zdjęć wyróżniając zwłaszcza Porosta i gonzo, a wypada również podziękować Pawłowi za niezmordowaną pracę Atlasowego
Oj, będzie co studiować, zwłaszcza bogaty w trofea plon pienińskich wycieczek Porosta
Rozpoczynam okres nieco częstszych wejść, związanych z moimi nowymi wypadami w góry.

Dziś - porostowe wspaniałości tatrzańskie.
Łysa Polana (6 pierwszych zdjęć) i Dolina Białej Wody już po stronie słowackiej,
Brodaczki, włostki, poczciwy mąklik otrębiasty i częsty płucnik modry, a wszystkie niezwykle okazałe.
Patrząc na ostatnie zdjęcie (niestety robione z pewnej odległości od ścieżki i w niełatwym światełku),
chciałoby się rzec, że do "odkrycia" tatrzańskiej Usnea longissima już coraz bliżej.
W każdym razie dech mi na moment zaparło.
Może uda mi się tam być ponownie jeszcze w tym roku z dłuższym obiektywem...

[Zenit]

Zygmunt, muszę powrócić do Twoich wcześniejszych porostowych relacji bo nie były zamieszczone wcześniej - dziś zamieszczam te piękne fotki w formie niusa.

[Porost]

ostatnia to zbliżenie obrostu modrego

Sorki, ale nie. To zdecydowanie inny gatunek !

Zygmunt,
Znowu mnie zdołowałeś W Szczawnicy nie było takich wspaniałości. Człowiek się poświęca dla skał na Dunajcu, a tu takie brodaczki, że aż powietrza brakuje. Wielkie gratulacje

Dziś byłem w Rudnikach koło Częstochowy na terenie dawniejszej kopalni wapienia. Wbrew pozorom mało porostów, a te, które były czekają na oznaczenie. Od wczoraj używam Windows 10 i nie mogę się w nim odnaleźć by pokazać zdjęcia. Z kolei jutro wyjeżdżam na kolejne 3 tygodnie i nie będę miał dostępu do neta. Pozdrawiam zatem wytrwałych i do spotkania pod koniec sierpnia.

[gonzo]

Zygmunt, będziesz mi płacił za tą spadającą szczękę

Piękne zdjęcia pięknych porostów

jutro wyjeżdżam na kolejne 3 tygodnie

Obfitych łowów

[Paweł]

Zygmunt, śliczne TWoje cudeńka

Porost, udanych łowów wzbogacających Atlas

[gonzo]

Co by temat nie zamarł

[Paweł]

gonzo, też dokonam wrzutki

na nasłonecznionym kamieniu


oraz ekipa z apotecjami

[gonzo]

Paweł,

Kilka dzisiejszych

[Zygmunt]

gonzo, Paweł, za podtrzymywanie tematu przy życiu

Piękne zwłaszcza te brodaczki
Bieszczady, sierpień 2015.
Najbliższe otoczenie bieszczadzkiego arystokraty:



A oto i on sam, czyli g_ranicznik p_łucnik - L_obaria p_ulmonaria.
Wydaje mi się, że jego okazy urosły od ubiegłego roku i mają się tam dobrze.



Stanowiska jego zostały przeze mnie odnalezione w zeszłym roku tuż przy szlaku.
Oczywiście nie mogę zdradzić przy którym dla dobra tego chronionego, tak wspaniałego i niestety rzadkiego porostu.

[gonzo]

Zygmunt, dzięki i vice versa

Oczywiście nie mogę zdradzić przy którym dla dobra tego chronionego, tak wspaniałego i niestety rzadkiego porostu

I tak trzymać Widzę, że podjąłeś nawet kroki by wyszukiwarki miały problem

[Porost]

Wracam do gry Jakże niewiele się tu zmieniło przez tak długi okres czasu !. Na szczęście najbardziej wierni miłośnicy porostów pozostali na stanowiskach, za co bardzo dziękuję.

gonzo
Jak widzę nadal podąża szlakiem poszukiwacza owocników paznokietnika. Tu trzeba wytrwałości i pamięci o tym, że niektóre porosty owocują w dwu przypadkach: gdy mają idealne warunki do rozwoju lub gdy zagraża im wyginięcie. Wierzę, że wkrótce się uda.

Paweł
Twoje nasłonecznione tylko słoneczko jest w stanie rozpoznać, natomiast "ekipa z apotecjami" to poczciwa misecznica murowa (Lecanora muralis).

Zygmunt
Jak zwykle ćwiczy nasze szczęki . W przyszłym roku być może uda mi się wyjechać w Bieszczady, chociaż rodzina rozważa również Góry Stołowe .... W Pierwszym przypadku zapewne poproszę o dane GPS, ale poczekamy, zobaczymy. Tymczasem gratuluję wspaniałych znalezisk.

Jeśli o mnie chodzi mam dużo materiału. Czeka mnie ciężka praca przy oznaczaniu aby móc zaprezentować najnowsze znaleziska, a jest naprawdę co analizować. Sami wkrótce zobaczycie, no i atlas znowu się powiększy . Na początek zaległe znaleziska z lipca z kamieniołomów wapiennych w Rudnikach koło Częstochowy, a dokładniej z kopalni przywróconej naturze o nazwie Lipówka. Oznaczenia ułatwione dzięki opracowaniom dr Agnieszki Bąbolewskiej.
1. Brodawnica wapieniowa (Verrucaria calciseda) - Posiada plechę wewnętrzną o białej barwie, przez co na wapiennej skale jest ona niewidoczna. Wyraźne są za to ciemne owocniki, wyglądające jak czarne kropki na wapiennej skale. Powiększenie 10X.
2. Jaskrawiec obojętny (Caloplaca holocarpa) - Rośnie na korze drzew oraz na podłożu skalnym. Posiada skorupiastą plechę oraz owocniki o barwie pomarańczowo brunatnej.
3. Jaskrawiec zwodniczy (Caloplaca decipiens) - Gatunek pospolity na niżu na podłożu wapiennym i betonie.
1. Liszajeczni złocisty (Candelariella aurella) - To również pospolity gatunek na niżu. W Kamieniołomie występuje w sąsiedztwie misecznicy białej i innych gatunków.
2. Setniczka zwyczajna (Sarcogyne regularis) - Występuje na skałach wapiennych, piaskowcach, betonie. Owocniki czarne, miseczkowatego kształtu, silnie przyprószone. Owocniki często siedzą w grupach. Według literatury rzadki na niżu, ale ostatnio często go spotykam w różnych miejscach kraju.

[Sysunia]

dla Wszystkich wzbogacających ten ciekawy wątek i dla tych, którzy sprawili, że
Mnie zainteresowało skupisko kamieni, będące ponoć resztkami podmurówki wiatraka. Jak zawsze proszę o rzucenie okiem znawców tematu i korektę / pomoc.
rozetnik murowy zlotorost pyszny jaskrawiec murowy? + amylka jakaś?? liszajecznik żółty? + na ostatniej fotce?

[Porost]

Sysunia,
Miło, że jesteś z nami. Koło takiego skupiska głazów też nie potrafię przejść obojętnie. Teraz do rzeczy:
1. Rozetnik murowy to już stara nazwa, aktualnie obowiązuje jeszcze starsza, która wróciła do łask czyli misecznica murowa (Lecanora muralis), ale jak by jej nie zwać, to właśnie ona jest na zdjęciach.
2. Potwierdzam oznaczenie - złotorost pyszny (Xanthoria elegans).
3. To niestety ponownie złotorost pyszny, ale bardziej zmęczony życiem. Dodatkowo masz tam również amyłkę znaczoną (Lecidella stigmatea)
4. Amyłka znaczona w całej okazałości plus kilka innych gatunków w tym liszajecznik złocisty (Candelariella aurella), misecznica pospolita (Lecanora dispersa) i jakieś młodziaki.
5. Potwierdzam liszajecznika żółtego i ponownie amyłka znaczona.
Reasumując przegląd najpospolitszych gatunków w takich skupiskach kamieni. Czasami jednak warto dokładnie je obejrzeć i znaleźć coś rzadszego, do czego zachęcam

[Sysunia]

Porost, serdecznie dziękuję za tak wnikliwe zanalizowanie moich zdjęć.
Zdaję sobie teraz sprawę, że na tych kamieniach było dużo dużo więcej porostów i - być może - ciekawszych, no ale mądry Polak po szkodzie. Następnym razem będę bardziej czujna. Niestety wiele widzi się dopiero po zrzuceniu zdjęć na komputer.

Czasami jednak warto dokładnie je obejrzeć i znaleźć coś rzadszego, do czego zachęcam

No właśnie. Dzięki!

[Porost]

W sierpniu spędziłem trzy tygodnie w tym terenie:
Poruszałem się w trójkącie utworzonym przez miejscowości: Strzelno-Mogilno-Trzemeszno. Niesamowite gorączki panujące w tym roku oraz kompletna susza w lasach powodowała znaczne utrudnienia w moich działaniach. W wielu przypadkach warunki te odbiły się na wyglądzie plech i owocników porostów. Przedstawiam kilka wybranych zdjęć w porządku alfabetycznym. Najciekawsze znaleziska odkładam do kolejnego wątku

1. Amandinea punctata (brudziec kropkowaty). Charakterystyczny "wielokropek" pospolity w rejonie. Rośnie na korze drzew liściastych, głównie przy drogach i na śródpolnych miedzach.
2. Aspicilia calcarea (dzbanusznik wapieniowy) znaleźć można w tych okolicach głównie na płytach betonowych tworzących chodniki (również w miejscach często deptanych przez ludzi), na krawężnikach, a nawet na betonowym płocie stadionu w Strzelnie.
3. Rodzaj Caloplaca reprezentowany jest przez minimum trzy gatunki:
- Caloplaca citrina (jaskrawiec cytrynowy) tworzący żółte, rozlane plamy na betonie. Prezentowana plecha pochodzi z ogrodzenia oczyszczalni ścieków. Występujące owocniki i ich kondycja świadczą o zanieczyszczeniach powietrza w okolicy.
- Caloplaca decipiens (jaskrawiec zwodniczy) występujący powszechnie, głównie na betonowych płotach. Jak widać na drugim zdjęciu, komuś wyraźnie smakował
- Caloplaca saxicola (jaskrawiec murowy) równie pospolity jak poprzednicy. Plechy w różnym wieku można znaleźć na górnej powierzchni płotów betonowych.
4. Candelaria concolor (świetlinka pospolita) występuje na korze wielu, głównie młodych drzew liściastych rosnących na skraju lasu. Bardzo podobna do Xanthoria candellaria - jednoznaczne oznaczenie wymaga użycia KOH. W pierwszym przypadku nie barwi, a w drugim reaguje na czerwono.
5. Chrysothrix candelaris (złociszek jaskrawy). Udało mi się go znaleźć wszczelinach kory kilku starych dębów w okolicach Strzelna. 6. Evernia prunastri (mąkla tarniowa) jest bardzo pospolitym gatunkiem na korze drzew liściastych (dęby, buku, klony) w całym omawianym terenie. Największe jej skupiska znalazłem na przydrożnych drzewach w okolicy Trzemeszna (Trzemżal, Słowikowo), ale również w lesie koło Strzelna. Szczególnie cieszy mnie trzecie zdjęcie
7. Hypocenomyce scalaris (paznokietnik ostrygowy) występuje niemal na wszystkich brzozach i sosnach, zarówno w lesie, jak i w parkach i na terenie otwartym. Niestety większość plech jest porażona grzybami naporostowymi.
8. Rodzaj Hypogymnia to wszędobylska Hypogymnia physodes (pustułka pęcherzykowata) rosnąca na korze drzew i krzewów, na gałęziach, a nawet na podłożu skalnym oraz znacznie rzadsza od niej Hypogymnia tubulosa (pustułka rurkowata), którą znalazłem na gałęziach kilku młodych dębów.
9. Lecania cyrtella (miseczniczka drobna) - maleńka "bździągwa" znaleziona na korze topoli osiki. Zdjęcie jest powiększeniem 20-krotnym. Udało się ją znaleźć dzięki mocnej optyce w ręce (dziękuję mamo za wspaniały prezent !)
10. Rodzaj Lecanora to bardzo trudny temat w zakresie oznaczania. W opisywanym terenie reprezentowany był przez kilka gatunków.

- Lecanora chlarotera (misecznica jaśniejsza) rosnąca na korze drzew liściastych.
- Lecanora muralis (misecznica murowa) bardzo pospolita na betonie oraz przydrożnych głazach.
- Lecanora saligna (misecznica wierzbowa) znaleziona na drewnie na terenie działek pracowniczych (stara ławka). Jak widać lubi układać owocniki w rozproszeniu, ale również w skupieniu.
- tej nie udało mi się oznaczyć. Rosła na głazie krzemianowym. Może to Lecanora umbrina (misecznica ciemna) ? Coś podobnego już widziałem na głazach w Kamiennych Kręgach w Odrach (Bory Tucholskie).
c.d.n.