Fotorelacje z grzybobrań 2018

[Zenit]

Dziś dodałem dopiero filmik z wypadu na Słowacje 18 kwietnia 2018

[Sensibility]

QR_BBPOST Pierwsze koty za płoty. A propos, odbyło się bez forsowania przeszkód?

Na jednych ogródkach mam komfortowe warunki, bo zakładali nam chodnik spacerowy wokół jeziorka i przy okazji uszkodzili siatkę przy bramie. Do tej pory jest nienaprawiona więc tędy przechodzę.
Na drugich ogródkach działkę ma mój brat więc też pewnie wchodzę.
Poluję tylko przy 2 pozostałych bo mam 4 ogródki w pobliżu.
Łodziaki nas tu wykosili na amen z tymi smardzowatymi. Piękne zdjęcia i miejscówki, tylko pozazdrościć.
Przynajmniej ja nie mam z czym startować.
Dziś przeszłam przez swoją magiczną furteczkę ale znalazłam tylko 3 maleńkie smardze. Zostawiłam, żeby podrosły ale wydaje mi się, że prędzej uschną niż urosną, susza u nas na potęgę. Wczoraj miało padać ale pokropiło tylko wieczorem, jak ksiądz kropidłem.
Dzisiejsze 3 smardzyki i znowu nieciekawe otoczenie.


Jako bonusik moja magiczna furteczka z dedykacją dla Sysuni.

[gonzo]

QR_BBPOST Ja póki co znalazłam swoje pierwsze smardze jadalne

QR_BBPOST Za to odpalę bonusowego pershinga: paź królowej.

Krakus, Nimatsu1, dla ziomali za osiągi

QR_BBPOST Dzisiejszy spacer

Gratuluję boczniaków

QR_BBPOST Pomimo suszy , spotkałem pierwsze piestrzenice kasztanowate

.
.
W niedzielę planowałem trochę dłuższą wycieczkę w lasy na południe od Warty, ale to zastawałem, a właściwie to czego nie zastawałem , na odwiedzanych stanowiskach zniechęciło mnie do odwiedzenia tych odleglejszych miejscówek i po trzech godzinach jechałem już ku domowi. Smardze i tylko one, znalazłem na tylko jednym, leśnym stanowisku w borze sosnowym. Innych grzybków jak na lekarstwo.

[sectroyer]

gonzo, eno trafiła Ci się ciemnobiałka Uwielbiam te grzyby

[Anna73]

W Szczecinie na razie smardzów nie ma. Są tylko szyszkówki i uszaki bzowe.

[Katrini]

Dnia 21 kwietnia 2018 roku nastała dla mnie wiekopomna chwila. Otóż na placu budowy pod stara jabłonką znalazłam swoje pierwsze 2 smardze jadalne Jak je zobaczyłam to serce waliło mi jakbym wygrała 6 w totolotka Oczywiście zabezpieczyłam je aby nikt mi ich nie podeptał przez przypadek. Co jakiś czas chodziłam koło nich bo z wrażenia nie mogłam się na nie napatrzeć. Teraz z niecierpliwością czekam na smardzowanie na słowacji, odliczam już dni.

[Paweł]

Pierwsze moje , tegoroczne okazy -
- żagiew łuskowata ,


zgliszczaki i czernidłaczki gromadne.


Zimę przetrwały gwiazdosze potrójne oraz Hypomyces aurantius na żagwi ciemnonogiej.


Dwa bonusiki .

[Sensibility]

gonzo, twoje smardze to przynajmniej duże a moje maleństwa.
[ref]Katrini[/ref], gratuluję pierwszego smardza
Paweł, jak widać już startują żagwie łuskowate, muszę się zacząć rozglądać.

Spotkana pierwszy raz w realu gnojanka żółtawa i to od razu w takich ilościach. .
Kolor rzucił mi się od razu w oczy bo super to wyglądało ale nie wiedziałam, co filmuję.
Ustaliłam dopiero po powrocie do domu. Fotki pokażę później.
Ciągle mam problemy z tym You tube ale pokombinowałam
23.04.2018 Gołuchów

[Sysunia]

QR_BBPOST Innych grzybków jak na lekarstwo.

gonzo, fajne to "lekarstwo", a tego w nadmiarze się zażywać nie powinno.

QR_BBPOST Jako bonusik moja magiczna furteczka z dedykacją dla Sysuni.

Dzięki. Brama Tryumfalna to nie jest, ale za to jaka użyteczna! Znając tempo działań u nas, będziesz się nią cieszyć co najmniej do następnego sezonu. Też mam chrapkę na działki, ale jakoś ciągle wybieram las, jeśli mam czas.
Anna73, [ref]Katrini[/ref], Paweł,

QR_BBPOST jak je zobaczyłam to serce waliło mi jakbym wygrała 6 w totolotka Oczywiście zabezpieczyłam je aby nikt mi ich nie podeptał przez przypadek.

Typowe objawy "grzybnięcia".
Paweł, gratuluję świeżaków, zwłaszcza żagwi.

QR_BBPOST Spotkana pierwszy raz w realu gnojanka żółtawa i

Sensibility, imponująca ilość, gratulacje. Ja z gnojanką to raz miałam przyjemność w ub. bodajże roku, a grzybki były dwa.

[Zenit]

QR_BBPOST Teraz z niecierpliwością czekam na smardzowanie na słowacji, odliczam już dni.

ja też dziś po południu już tam jadę przygotować wszystko na smardzowanie Wczoraj byłem na małym rekonesansie - niestety sucho jest bardzo i żeby znaleźć smardze trzeba się nachodzić. Tu filmik na którym widać w jakim środowisku rosną.

[gonzo]

QR_BBPOST gonzo, eno trafiła Ci się ciemnobiałka Uwielbiam te grzyby

Nawet kilka , ale dzisiaj to po nich tylko mumie zostały

QR_BBPOST Otóż na placu budowy pod stara jabłonką znalazłam swoje pierwsze 2 smardze jadalne

QR_BBPOST Oczywiście zabezpieczyłam je aby nikt mi ich nie podeptał przez przypadek.

QR_BBPOST Spotkana pierwszy raz w realu gnojanka żółtawa i to od razu w takich ilościach.

QR_BBPOST gonzo, fajne to "lekarstwo", a tego w nadmiarze się zażywać nie powinno.

Ale taka dawka nic nie uleczyła

Dzisiaj po pracy wyskoczyłem do lasu na krótki rekonesans. Po drodze trafiło się małe stadko piestrzenic kasztanowatych. W lesie sucho i pustawo. Znaleziona kolonia czernidłaków w większości była już podwiętnięta. Za to na młodych pokrzywach zaczęły się pokazywać rdze. Na miejscówce piestrzyc zwyczajnych pojawiły się młode owocniki, ale zastanawiałem się czy będą miały okazję podrosnąć, bo kilka było już prawie ususzonych. I kiedy tak jechałem po suchych dróżkach nadeszła chmura i zaczęło popadywać. Za dużo nie polało, jako takiego deszczu może było z 10-15 minut, ale dobre i to. Nawet trochę zmokłem A na wyjeździe z lasu trafiły się jeszcze twardziaki tygrysie.

[Sysunia]

QR_BBPOST ja też dziś po południu już tam jadę przygotować wszystko na smardzowanie Wczoraj byłem na małym rekonesansie - niestety sucho jest bardzo i żeby znaleźć smardze trzeba się nachodzić. Tu filmik na którym widać w jakim środowisku rosną.

Znaczy, trzeba zrobić trochę nasadzeń. A na serio - powodzenia w smardzowaniu.

QR_BBPOST zaczęły się pokazywać rdze.

Dzięki za info. Może chociaż pokrzywy nie zawiodą.

QR_BBPOST twardziaki tygrysie.

QR_BBPOST I kiedy tak jechałem po suchych dróżkach nadeszła chmura i zaczęło popadywać. Za dużo nie polało, jako takiego deszczu może było z 10-15 minut, ale dobre i to.

Dobre i to. U mnie też wczoraj odrobinę popadało, szału nie ma, ale po tym ostatnim totalnym zakręceniu niebiańskiego kurka to ho ho!

[Sensibility]

U mnie kiepsko z opadami.
gonzo, pięć gatunków ci się trafiło to nieźle.


Przejechałam się do Lichenia szukać smardzów bo tam pełno rabatek z korą ale nic nie znalazłam
Może było jeszcze za wcześnie bo to było kilkanaście dni temu( 15.04) więc bym musiała znowu się tam przejechać. Zapomniałam o zdjęciach.
Znalazłam tylko szaroporkę podpalaną( nie wiem czy dobrze ją rozpoznałam? ) , za to rosła w pięknym otoczeniu.

Poza tym kwitnąca magnolia i tyle z tego wyjazdu.

[Paweł]

Pierwsze spotkanie z kustrzebką . Według środowiska i miejsca spotkania / w zeszłym roku oznaczone pod /
Peziza cf. micropus


Stare okazy nadrzewne.


Tegoroczne okazy żagwi łuskowatych - już osiągnęły zacne rozmiary.

Mniejsze egzemplarze pozyskałem na flaczki .

Bonusowe kwiatki, trzęsak i motylek .

[Sysunia]

QR_BBPOST Przejechałam się do Lichenia szukać smardzów

Sensibility, jak to jaki wiadomy beret przeczyta.
Paweł, u Ciebie coraz ciekawiej.