Gdy zamieściłem na FB zdjęcia przetworzonych na marynatki muchomorów czerwieniejących, odezwały się głosy zaniepokojenia o moje zdrowie… Nie wiem dlaczego, gdy mówi się borowik, nie wzbudza to takiego samego zaniepokojenia jak przy muchomorach? Przecież są, i trujące, i niejadalne borowiki w Polsce i na całym świecie.
Jednym z najsmaczniejszych grzybów świata jest muchomor cesarski, prawdziwe delikatesowe pyszności, które można jeść nawet na surowo…
Muchomora cesarskiego próżno szukać w Polsce, ale bardzo smaczny muchomor czerwieniejący jest dostępny w naszych lasach nawet wtedy, gdy o inne grzyby jest trudno… Obecnie na południu Polski jest wysyp lub jak kto woli pojaw muchomorów czerwieniejących.
Muchomor czerwieniejący
linka do opisu >>> KLIKNIJ
Dla tych, co znają się na grzybach, jest okazja nazbierać ich teraz i przetworzyć na smaczne marynaty…
Ja to robię, ba te grzyby najbardziej smakują moim znajomym…
Aby przekonać się, że to smaczne grzyby jadalne, trzeba po pierwsze dobrze je poznać i znać jakie są różnice w wyglądzie z innymi podobnymi do nich muchomorów.
Najbardziej podobnym do czerwieniejących jest muchomor twardawy (też jadalny, ale nie polecam)
Muchomor twardawy
linka do opisu >>> KLIKNIJ
zobaczcie jak wyglądają te dwa gatunki na moich filmikach.
muchomor czerwieniejący
Dla porównania takiej samej wielkości muchomory twardawe
Muchomor twardawy starsze i młodsze owocniki
Muchomory czerwieniejące i twardawe na jednym stanowisku – porównanie
Tym razem nie udało mi się spotkać trującego muchomora plamistego, który niedoświadczony grzybiarz może wsadzić do swojego koszyka myśląc, że znalazł muchomora czerwieniejącego. Dlatego pokażę kilka zdjęć z naszego portalu.
Śmiertelnie trujący muchomor plamisty ten muchomar ma charakterystyczną „skarpetkę” na trzonie.
linka do opisu >>> KLIKNIJ
Pierwsze samodzielne zbiory muchomorów czerwieniejących radzę zaserwować sobie po wspólnym zbieraniu ich z kimś, kto zbiera te grzyby od dawna. Przy jakichkolwiek wątpliwościach przy zbieraniu grzybów, co do których mamy jakieś wątpliwości, zostawiamy je w lesie. Poznaj grzyby a unikniesz zatrucia… a, gdy już poznasz, docenisz smak grzybów, które mają wspaniały smak mimo, że nazywamy je muchomorami…
Na koniec pokażę muchomory naprawdę śmiertelnie trujące, muchomory zielonawe z uporem maniaka nazywane muchomorem sromotnikowym… (wielu trujących się muchomorami myśli, że naprawdę śmiertelnie trujący jest ten czerwony w białe kropki…) i dobrze żeby aktualna nazwa była stosowana, bo już podaje kolor tego śmiertelnie trującego grzyba ZIELONAWY a nie CZERWONY
Poczytaj, pooglądaj jak wygląda muchomor zielonawy >>>
Drugi śmiertelnie trujący grzyb to muchomor jadowity >>>
A jak Pan przygotowuje te muchomorki w zalewie (składniki, proporcje itp.). Taki teraz urodzaj, że może bym zrobił w innej postaci bo u nas to tylko przepyszne smażone kotleciki z nich robimy:), dla mnie lepsze od smażonych kań.
Pozdrawiam
Krzysztof Kowalczyk
Prawdę mówiąc robię na oko do smaku. Zalewa 1 szklanka octu 10% na 4 szklanki wody sól do smaku kilka łyżek cukru, liście bobkowe, ziele angielskie, ziarna pieprzu, biała gorczyca, cebula , marchewka. Obgotowane w lekko osolonej wodzie muchomory wrzucam po odcedzeniu do przygotowanej zaprawy i gotuję razem z 30 minut. Wychładzam i na następny dzień sprawdzam czy jest ok czasami dosalam. Pakuję do słoiczków i pasteryzuje.