Poszłam na urokliwy spacerek

Poszłam na urokliwy spacerek
Udostępnij:
  •  
  •   
  •  

Poszłam na urokliwy spacerek. Wszystko właściwie przez znajomą kosiczkę, którą spotkałam idąc z pracy.

 

Słoneczka niestety brak, ale 8-* na liczniku i szadź. Czego trzeba więcej? Zapraszam na spacerek.






 

Las w śniegu, nigdzie ani żywego ducha, czasem przemknie jakaś zziębnięta ptaszyna. Wzrok jednak ciągle wychwytuje z wszechobecnej bieli jakieś kontrasty. Nie, las wcale nie jest zimą ani bezbarwny, ani nudny. :)





I kolorowe skrzydlate bonusy, skoro od samiczki kosa się zaczęło. :) :papa:

 

Wyświetleń: 304


Udostępnij:
  •  
  •   
  •  

Dodaj komentarz